24.08 Tam, gdzie czas się zatrzymał
Cassari to mała rolnicza miejscowość w górach Kalabrii, położona na wysokości ponad 1000 m n.p.m. Czas jakby się tu zatrzymał: samochody z lat 50. i 60, starsi ludzie ubrani jak w tamtych czasach…. Proboszczem jest tam ks. Vinzenzo, mający 78 lat, który przez lasy, wyboistą drogą dojeżdża do swej parafii.
Tam właśnie ks. Jarosław przewodniczył wczoraj Mszy św., podczas której wygłosił homilię, a po Eucharystii – katechezę. Modlił się też o uzdrowienie i uwolnienie, a także namaścił każdego olejem św. Charbela przywiezionym z Annaya.
Ks. Jarosław był również w miejscowości San Bruno, gdzie spotkał się z artystką Diną Giancotti. która już ukończyła rzeźbić figurę św. Charbela. Zostanie ona podarowana do powstającej pustelni koło Radomia. Do czasu ukończenia budowy pozostanie na Kalabrii. – Figura zostanie pokazana w najbliższą środę, w święto Matki Bożej Częstochowskiej. Wczoraj rzeźbiarka zapre-zentowała nam 6 małych figur św. Charbela, które będzie można u niej zamówić. Każda z nich jest inna, są ubrane w habit – mówi ks. Jarek. – Pani Dina wraz ze swoim mężem wspominała też niedawny pobyt na Dniach Św. Charbela w Polsce. Ks. Cielecki przekazał artystce podarunek – wizerunek Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Wczoraj wieczorem ks. Jarek przedstawił w CharbelTV pierwszą część opowieści o swoim życiu, którą oczywiście można odtworzyć. Dziś o 21.30 kolejne spotkanie i dalszy ciąg niebanalnego życiorysu.
(oprac.BRS)
.
.
.
.