PADRE JAREK

W poniedziałek, 27 kwietnia pielgrzymka przedstawicieli Domów Modlitwy św. O. Charbela z Dębicy, której przewodniczy p. Wanda Mazur, wyruszyła z Krakowa do Medziugorje. Pątnicy poprosili ks. Jarosława, aby podczas pielgrzymki sprawował nad nimi opiekę duchową, Wczoraj po południu pielgrzymi dotarli do celu.

Po drodze, w Chorwacji, zatrzymano się w mieście w Ludberg, gdzie rano ks. Jarosław sprawował Eucharystię w sanktuarium Najświętszej Krwi Chrystusa. Znajduje się tam relikwiarz z krwią, która powstała przez cud, jaki miał miejsce w tej świątyni w czasie Mszy św. sprawowanej przez jednego z tamtejszych kapłanów. Cud nastąpił podczas Przeistoczenia, ponieważ kapłan nie w zwątpił.

- Dotarliśmy do Medjugorie po południu, Zatrzymaliśmy się w pensjonacie „Wasilja” i po ciepłym posiłku natychmiast udaliśmy się na wspólną modlitwę. uczestnicząc w kościele parafialnym przed Najświętszym Sakramentem w adoracji, która trwała do godziny 22 – relacjonuje ks. Jarek. - Medziugorje przywitało nas wielką ulewą, ale po nabożeństwie przestało padać. Do M. wjeżdżają wciąż autokary z pielgrzymami, głównie z Włoch i Polski, ale i z innych krajów Europy.

Jeszcze w poniedziałek, przed wyruszeniem z Krakowa, ks. Jarosław przewodniczył Mszy św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Eucharystia sprawowana była w dolnej kaplicy św. Faustyny, którą ufundowali Włosi. - W tym szczególnym dniu pierwszej rocznicy kanonizacji Jana Pawła II 2 rozpoczęliśmy Mszę św. śpiewem Barki. Na ołtarzu były relikwie Jana Pawła. To wielka łaska być w tym miejscu, gdzie św. Jan Paweł zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu – mówił ze wzruszeniem ks. Jarosław.

Po Komunii św. pani Wanda Mazur sekretarz nowego stowarzyszenia dla św. o Charbela podziękowała ks. Cieleckiemu, że zgodził się wziąć udział w pielgrzymce, a także złożyła serdeczne życzenia imieninowe (imieniny przypadały dzień wcześniej). W prezencie ofiarowano mu kwiaty oraz margaretkę modlitewną. Pani Wanda i osoby jej towarzyszące przyrzekły, że do końca życia będą się modlić za ks. Jarosława.
Na prośbę pielgrzymów ks. Jarek poświęcił obraz Matki Bożej Częstochowskiej Królowej Polski, który zabrali ze sobą do Medziugorje. Stamtąd powróci do Polski, a następnie ks. Jarosław zawiezie go do Rzymu i tam zostanie podarowany oo. Maronitom w Postulacji Generalnej.
- Dziś, gdy będziecie czytać te słowa, razem z pielgrzymami będę na Drodze Krzyżowej na górze Kriżewac. Jeśli nie będzie padać, wyruszymy o 5 rano, by po dwóch godzinach stanąć na szczycie pod krzyżem razem z Maryją, św. Janem Pawłem II i zaśpiewać Apel: Jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam. Miej w opiece, Maryjo cały naród polski, każdą rodzinę, nasza Pani, Królowo. A Ty święty Janie Pawle, naucz nas kochać Maryję, tak jak Ty haj Ty – mówi ks. Jarosław. - Modlitwą będę łączył się z każdym Domem Modlitwy i wszystkimi, którzy czytają ten tekst, by Matka Boża wyjednała dla wszystkich szczególne łaski, o które proszę dzisiejszego ranka.
W tej Drodze Krzyżowej będziemy też nieśli relikwie św. o. Charbela i modlić się również o laskę nowych domów modlitwy i by wybudować pustelnię dla tego świętego w Polsce.

Oprac. Barbara Rotter-Stankiewicz