Drugi dzień święta w Gragnano (26.07.2018)

 
 
 

Wczoraj przed południem ks. Jarosław sprawował Mszę św. w jednym z kościołów w Neapolu, gdzie znajduje się grób Sługi Bożego don Dolindo Ruotolo. Obszerną relację i bardzo interesującą rozmowę na temat ks. Dolindo odtworzyć można na naszym portalu.
Przez całe popołudnie ks. Jarosław spowiadał wiernych w kościele Corpus Domini w Gragnano. Jak sam ksiądz przyznaje, nie spodziewał się, że w tym drugim dniu święta o. Charbela tak wiele osób skorzysta z Sakramentu Pokuty. Spowiedź trwała przez kilka godzin – do kościoła w Gragnano przyszły nowe osoby, co bardzo cieszy ks. Jarosława. Jedna z kobiet wyznała, że często odwiedza nasz portal i że była już poprzednio w kościele św. Marka na Mszach św., lecz dopiero wczoraj po wielu latach zdecydowała się przystąpić do spowiedzi św. – Dla takich chwil warto uczynić wszystko – uwielbiam Jezusa, bo to On czyni wszystko – podkreśla ks. Jarek.
O godz. 19 w salce parafialnej rozpoczęła się projekcja filmu o św. o Charbelu (z dubbingiem włoskim), zrealizowanego przez ks. Jarka, który przedstawił też historię jego powstania, a po filmie – Msza św.,

Ks. Jarosław, który jej przewodniczył modlił się w intencji Anny Cascone oraz jej wszystkich imienniczek. W kazaniu mówił, na czym polega służenie Chrystusowi i jaki powinien być główny cel naszego życia, który określił w jednym zdaniu: aby dla Jezusa żyć, zgłosić i nieść Go.
Ks. proboszcz Emanuele Rosanova, który koncelebrował Mszę św. modlił się za zmarłego przed kilkoma miesiącami ks. Marka Kaczmarka – przyjaciela ks. Jarosława.
Po Mszy św. i adoracji Najświętszego Sakramentu z prośbą o uzdrowienie, było też błogosławieństwo z namaszczeniem olejem św. Charbela. Podczas wczorajszego nabożeństwa ks. Jarosław użył monstrancji, którą otrzymał z okazji 25-rocznicy święceń kapłańskich.
(oprac. BRS)

Leave a reply

Your email address will not be published.