PADRE JAREK

W Gragnano, na terenie parafii Bożego Ciała, w kościele pw. św. Marka, gdzie co tydzień spotykają się na modlitwie członkowie Domów św. Charbela, a także jego czciciele, rozpoczęły się wczoraj dwudniowe rekolekcje. Przygotowują one do wejścia w okres Wielkiego Postu, który zacznie się dokładnie za tydzień.
Przed modlitewnym spotkaniem ks. Jarek odwiedził niektóre rodziny, które codziennie gromadzą się, by odmawiać wspólnie różaniec. – Myślę, że można brać z nich przykład – uważa ks. Jarek. – W jednym dużym budynku mieszka wiele spokrewnionych rodzin – postanowili obok wybudować kapliczkę i wszyscy codziennie wieczorem odmawiają różaniec. Jeśli jest chłodno czy deszcz, gromadzą się w wielkim salonie, a gdy pogoda sprzyja – obok kapliczki. Jak mówili, pomimo że przybywa do nich wielu księży, to za każdym razem gdy goszczą kapłana, uważają to za wielką łaskę i wielkie święto. Ks. Jarek pobłogosławił ich zwracając się:- Jesteście nadzieją i siłą Kościoła”.
Po spotkaniu udał się od razu do kościoła – niektórzy chcieli skorzystać jeszcze z Sakramentu Pokuty. Mszy św. przewodniczył ks. Jarosław, który wygłosił też kazanie, a koncelebrował ks. Emanuele Rosanuova.
Zdanie: „Nigdy nie wyliczaj czasu dla Boga, gdyż On ci go ofiarował”, było myślą przewodnią katechezy, którą ks. Jarek wygłosił po Eucharystii. Mówił również o poświęceniu się dla innych, ofiarowaniu siebie innym, o śmierci i pogrzebie Heleny Kmieć, przybliżając postać zamordowanej misjonarki. Słuchacze byli bardzo poruszeni. Była też modlitwa za tragicznie zmarłą Helenę.
Katecheza pt. „Czas ucieka, wieczność czeka” w języku włoskim zostanie umieszczona dziś przed południem na naszym portalu. Ze względu na temat, który bardzo mocno dotknął zebranych, będzie ona przetłumaczona na język polski i po południu zamieszczona na portalu.
Po katechezie nastąpiła adoracja Najświętszego Sakramentu – wyjątkowo ks. Jarosław nie przeszedł z Najświętszym Sakramentem wśród ludzi, ale zwrócił się do nich: Dziś Pan Jezus chce, by każdy z was podszedł do Niego, oddał mu osobiście cześć i dotknął tylko podstawy monstrancji, jakby płaszcza samego Jezusa, prosząc o uzdrowienie. W tym czasie wszyscy śpiewali ”Jezu, błogosław nam”. Po błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem ks. Jarek zwrócił się w modlitwie do Matki Najświętszej – to właśnie dzisiaj na zakończenie dni szczególnej łaski wielu na nowo wypowie słowa konsekracji Matce Bożej. Wspólnie zaśpiewano Ave Maryja”. Ks. Jarek poprosił też zebranych, by modlili się, aby mechanicy w Gragnano zdążyli naprawić jego samochód, bo bez auta trudno będzie gdziekolwiek dotrzeć.
Drugi dzień rekolekcji będzie przebiegać podobnie. Na koniec wszyscy otrzymają błogosławieństwo krzyżem misyjnym, który ks. Jarosław założył już wczoraj.
Dziś, jak zawsze 22. dnia miesiąca, nasze myśli biegną do Libanu, gdzie rano od pustelni św. Charbela do sanktuarium wyruszy procesja. W tej łączności ks. Jarosław pobłogosławi uczestników rekolekcji w Gragnano olejem św. Charbela.
W nocy powróci do Rzymu, aby jutro rano wyruszyć dalej, na kolejne spotkania modlitewne zapowiedziane w różnych miejscach na północy Włoch.

(oprac. BRS)