Pan Jezus uzdrawia za wstawiennictwem Świętego Charbela (19.02.2020)

 
 
 

Szczęść Boże. Mam na imię Mariola, chciałbym dać świadectwo, jak to Pan Jezus uzdrawia za wstawiennictwem Świętego Charbela. Rok 2019,był dla mojego Męża Mirka i dla mnie trudny, ale i błogosławiony, ze szczególnym działaniem Świętego Charbela. Mój mąż miał bardzo poważne zwyrodnienie kręgosłupa. Intensywna rehabilitacja nie przynosiła efektu. Od 02 02 2019 r. pojawił się silny ból, który powodował, że przez około 1,5 miesięca wszystkie posiłki musiał spożywać na stojąco. Leżenie sprawiało ogromny ból. Środki p/bólowe nie działały. Wcześniej oglądam film o Świętym Charbelu i słucham konferencji Ks. Jarosława Cieleckiego. Ta postać Świętego stała się bliska mojemu sercu. Zaczęliśmy wspólnie z  mężem odmawiać Nowennę do Świętego Charbela. I wszystko zaczęło się układać w jedną całość-prostować.Pan Jezus zaczął stawiać na naszej drodze Bożych ludzi i rozwiązywać, pojawiające się problemy. W znanej Klinice Rehabilitacji zamiast około 1 roku, na turnus czekaliśmy 1 dzień(zwolnił się termin, ktoś zrezygnował?). Na zabieg zamiast około 2 lat, czekaliśmy 12 dni. Po zabiegu na kręgosłup, po 7 dniach mąż jeździł samochodem. Prowadzi Gospodarstwo Rolne i całe żniwa kosił kombajnem, bez środków p/bólowych. Drugim działaniem Pana Boga za wstawiennictwem Świętego Charbela, było moje uzdrowienie. Od maja 2019 roku przez 2 miesiące miałam silne bóle stawów, które wędrowały, palce były sztywne, obrzęknięte, pojawiały się zaczerwienia – odczyny zapalne. Brałam leki p/bólowe i p/zapalne, które nie działały. Przychodził ból, obrzęk i po kilku dniach znikał, i następnie się pojawiał. Dodam, że jestem pielęgniarką. Po konsultacji ustalono mi termin na Oddział Reumatologiczny-w sierpniu 2019 roku.W celu zdiagnozowania Reumatoidalnego Zapalenia Stawów. W swoich modlitwach oddałam Panu całą swoją chorobę. Pod koniec czerwca otrzymałam wiadomości, że w Sanktuarium Maryjnym w Skrzatuszu(gdzie mieszkam), będą Relikwie Świętego Charbela i błogosławieństwo olejem Świętego. Postanowiłam pójść na Eucharystię i nabożeństwo, które odprawiał Ksiądz Jarosław Cielecki. Po błogosławieństwie relikwiami i olejem Świętego Charbela, bóle stawów ustąpiły. Jednak położyłam się na oddział Reumatologiczny. Sama robiłam sobie zdjęcia telefonem komórkowym, aby lekarz miał obraz jak to wygląda w zaostrzeniach choroby. Obraz, był charakterystyczny dla zapalenia stawów. W oddziale po szerokiej diagnostyce wykluczono chorobę reumatoidalną. Powiedziałam lekarzowi, że wacham się z położeniem na oddział, gdyż od 01 07 2019r. Nie było bólu, ani objawów. Opowiedziałam lekarzowi prowadzącemu o nabożeństwie Św. CHARBELA, że po błogosławieństwie Relikwiami i Olejem, ból nie powrócił.Lekarz powiedział,,BOGU Dzięki ”. Inny lekarz powiedział, cytuje- Dlaczego Mnie Pan Bóg nie uzdrowi. Ja odpowiedziałam – Nie wiem. Trzecim działaniem Pana Boga, za wstawiennictwem Świętego Charbela – było postawienie diagnozy moich OMDLEŃ. W dniu 8/9 lipca 2019 miałam założony Holter-czyli tak jak kończyła się Nowenna do Św. Charbela, którą odmawiałam. W tym badaniu wyszło, że moje serce około godziny 24.00 przestało bić 7 sekund lub więcej – KTOŚ To SERCE RUSZYŁ?? Dodam, że od 2007 r. leczyłam się neurologicznie a od 2012 kardiologicznie. Mimo bardzo szerokiej diagnostyki, nie można było ustalić przyczyny moich OMDLEŃ. Lekarz kardiolog mówił, że ma pacjentów nie raz 20 lat i nie nie może zdiagnozować OMDLEŃ. 2018 r. Neurolog ostatecznie powiedział, że jestem pacjentką kardiologiczną. Zaznaczam, że Holter miałam zakładany  wiele razy – zawsze wynik prawidłowy. BYŁO To MIEJSCE i TEN CZAS. Postawiono diagnozę – Choroba Węzła Zatokowego. 17 grudnia 2019 miałam wszczepiony Stymulator serca. BOGU dziękuję za wszystko, co dla Nas uczynił. Czuję się zobowiązana dać świadectwo Żywego działania Pana Boga za wstawiennictwem Świętego Charbela. Chwała Panu – Mariola

Leave a reply

Your email address will not be published.