Przyjacielskie spotkanie w Łodzi(21.08.2017)

 
 
 

Ks. Jarosław odwiedził wczoraj swojego starszego kolegę w kapłaństwie, ks. dra Marka Kaczmarka. Razem byli w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi. Już w w czasie studiów, a także później łączyła ich przyjaźń. Ks. Marek jest doktorem teologii, przez pewien czas studiował również w Rzymie. Był też wykładowcą w Instytucie Teologicznym w Łodzi. Pełnił posługę wikariusza w kilku parafiach diecezji łódzkiej – kiedy poważnie zachorowała jego mama, która miała wylew i została częściowo sparaliżowana, ks. Marek, który jest jedynakiem zdecydował, że weźmie ją do siebie, a nie odda do domu opieki. Dlatego też przez 6 lat , będąc wikariuszem, zajmował się chorą mamą, organizował dla niej opiekę, a nie mając wsparcia – sam zatroszczył się o nią. Przeżycia tych trudnych sześciu lat odbiły się również na zdrowiu samego księdza. Niedawno, kiedy jego mama zmarła, sam doświadczył głębokiej depresji, z której na dzień dzisiejszy, po leczeniu powrócił do zdrowia.
Niedawno został poproszony przez biskupa administratora Archidiecezji Łódzkiej Marka Marczaka, aby pełnił posługę kapelana w szpitalu oo. bonifratrów, który znajduje się w Łodzi. Czyni to z wielkim zaangażowaniem, miłością i oddaniem dla chorych. Dobrze wie, co to znaczy służyć choremu. Ks. Marek przez 7,5 roku , kiedy był wikariuszem w parafii św. Józefa w Łodzi, wypełniał też niezwykłą misję, celebrując Mszę św. w tzw. rycie trydenckim, czyli przedsoborowym, po łacinie, kiedy to kapłan podczas Eucharystii zwrócony jest twarzą do ołtarza.
Wczorajsze krótkie spotkanie było wypełnione wspomnieniami z seminarium, z minionych lat, było też czasem wspólnej modlitwy. Księża razem sprawowali Mszę św. w kaplicy szpitalnej, gdzie znajduje się ukoronowany cudowny wizerunek Matki Bożej Uzdrowienia Chorych. W Mszy św. uczestniczyli niektórzy chorzy. Obejmijmy modlitwą ks. Marka, który jest kapłanem już od 28 lat, pamiętając też o jego zmarłych rodzicach.
Reportaż z Łodzi, zrealizowany przez Charbel TV, można zobaczyć na naszym portalu.
(oprac. BRS)

Leave a reply

Your email address will not be published.