Relikwie świętych w Parafii Wojskowej

 
 
 

Skierniewice bardzo uroczyście przyjęły św. o. Pio. Parafia Wojskowa p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny przygotowała się w piękny sposób na wczorajszą uroczystość. Z tej okazji śpiewał również 20-osobowy chór parafialny istniejący od roku. Tak jak w każdym miejscu od początku peregrynacji, odbyło się uroczyste powitanie relikwii, czyli wprowadzenie ich do świątyni, po czym ks. Jarek rozpoczął modlitwę różańcową. Po jej zakończeniu prowadził dłuższe rozważanie na temat stygmatów św. o. Pio.
Po nabożeństwie odprawiona została uroczysta Msza św. Przewodniczył jej proboszcz, ks. kan. ppłk Paweł Piontek, na prośbę ks. Jarosława ubrany w jego ornat z wizerunkiem Wniebowziętej. Mszę św. koncelebrował też ks. Krzysztof. Proboszcz powitał wszystkich i wyraził wdzięczność Bogu za wielki dar, że relikwie świętych znalazły się na ołtarzu. Podziękował też ks. Jarkowi, który wygłosił kazanie, w dużej mierze poświęcone św. o. Pio. Fragmenty homilii odtworzyć można na naszym portalu.
Po Mszy św. ks. proboszcz Paweł poprowadził nabożeństwo miłosierdzia; po odmówieniu Koronki do Bożego Miłosierdzia przewodniczenie przejął ks. Jarosław. Był śpiew do Ducha Świętego, modlitwa o uzdrowienia i uwolnienia przez wstawiennictwo św. o Pio, a po niej ks. Jarek przeszedł przez kościół błogosławiąc Najświętszym Sakramentem. – Wczoraj wyjątkowo ludzie trwali w milczeniu, nie było śpiewu, wyczuwało się niezwykłą głębię spotkania z Panem Jezusem. Po nabożeństwie wszyscy mogli ucałować relikwie świętych trzymane przez kapłanów. Podchodząc wielu było tak wzruszonych, że płakali. Było bardzo dużo młodych, także małżeństw w z dziećmi – mówi ks. Jarek.
.
Ze śpiewem wyniesiono habit św. o. Pio i inne relikwie do samochodu, by można je było zawieźć do Częstochowy, gdzie dziś o godz.17.00 w parafii św. Józefa rozpocznie się modlitwa różańcowa, Msza św. oraz nabożeństwo z prośbą o uzdrowienie i uwolnienie przez wstawiennictwo świętych: o. Pio, o. Charbela i Jana Pawła II. Uroczystości trwały prawie 3,5 godziny.
Już po nabożeństwie i wyniesieniu relikwii ks. Jarosław spotkał się w kościele z tymi, którzy należą do Domów Modlitwy św. Charbela i przyjechali do Skierniewic z różnych miejscowości wokół Warszawy. Otrzymali specjalne błogosławieństwo i wysłuchali katechezy. – To było rodzinne spotkanie u stóp Matki Bożej Wniebowziętej. Gdy szedłem pośród nich, czułem że jesteśmy jak jedna rodzina – mówi ks. Jarek. Członkowie Domów przygotowują się do rekolekcji w Częstochowie pod koniec listopada, gdzie wybiera się wiele osób.
Nasze myśli kierujemy dziś w stronę bazyliki watykańskiej, gdzie wielu rodaków z pielgrzymki narodowej modli się przy grobie św. Jana Pawła. To przecież dzień jego wspomnienia. – Nie mogli ci święci lepiej wyreżyserować tego dnia… – mówi ks. Jarosław. – Tak się ułożyło w planie, że dziś przypada modlitwa w Częstochowie, u tronu Matki Bożej Królowej Polski.
Dzisiaj rano, jak każdego miesiąca, wyruszy też procesja z pustelni św. Charbela do jego grobu w Annaya, dlatego też wyjątkowo w Częstochowie będzie nabożeństwo z indywidualnym namaszczeniem olejem i rozpoczęciem nowenny do Świętego Ojca.
Dziś po godz. 18.00 zapraszamy na katechezę na naszym portalu. Prosimy, by przekazywać ją także innym.
(oprac. BRS)
22.12.2016

 

1 Comment

Leave a reply

Your email address will not be published.