Znak świętego Charbela (27.07.2017)

 
 
 

Dzień św. Charbela obchodzony 24 lipca był dla nas szczególnie wyjątkowy. Poprzedziliśmy to święto przygotowaniami poprzez codzienne odmawianie nowenny całą rodziną. Ostatniego dnia spotkaliśmy się wszyscy na modlitwę w naszym Domu Modlitwy Św. Charbela nr 25. Była to niedziela, więc mieliśmy możliwość poświęcić więcej czasu na wielbienie Boga. Następnego dnia, we wspomnienie św. Charbela obchodzone na całym świecie  św. Charbel zrobił nam niespodziankę. Dokładnie o tej samej godzinie, kiedy ks. Jarek rozpoczynał sprawować Mszę Św. w  Pesaro, do naszego  domu zawitali nieznajomi goście. Byli to młodzi ludzie, którzy szukali  miejsca, gdzie mogli by się umyć i rozstawić namiot.  Poszukiwali  miejsca dla siebie i dla kolegi- który biegnie. Na początku zastanawialiśmy o co w ogóle  chodzi, kto i gdzie biegnie, a  ponieważ dla nas to był wyjątkowy dzień zgodziliśmy się by przyjąć ich do swojego domu. Nigdy w naszej okolicy nie przechodziły pielgrzymki ani żadne maratony, dlatego tym bardziej było to dla nas dziwne, czemu do nas przyszli.  Jak się potem okazało w rozmowie, gdy dobiegł już do naszego domu Karol- biegacz, który biegnie przez 24 dni- ma do pokonania 1211,7 km dla chorej na mukowiscydozę Asi chciał dzisiaj dobiec do..Florencji i prawie mu się to udało. Pomyśleliśmy, że pewnie  to wszystko to nie przypadek, a skoro tacy goście zawitali do nas akurat w ten dzień to warto im powiedzieć o św. Charbelu. Po kolacji i wspólnej rozmowie,  przedstawiłam nasz Dom Modltiwy św. Charbela i rozdałam obrazki naszego Patrona , powiedziałam  jaką dzisiaj obchodzimy uroczystość. Ku zaskoczeniu Karol- biegacz powiedział, że to jest niesamowite, bo właśnie kilka dni temu koleżanka powiedziała mu o tym świętym dodając  „zobaczysz, ten święty będzie teraz biegł razem z Tobą”. Z wielką radością i uśmiechem na twarzy  wszyscy poczuli się jak rodzina św. Charbela, to nie przypadek, to św. Charbel chciał by tutaj byli, by otworzyć dla nich swoje serce. Na zakończenie naszej rozmowy, podarowaliśmy obraz św. Charbela i film, który ks. Jarosław zrealizował dla Ojca św. Benedykta XVI o świętych z Libanu. Następnego dnia po śniadaniu wybiegają z Florencji do miejscowości Piekło, potem przez Niebo, Rzym, Wenecję, Szwecję, Amerykę, Koniec świata, Paryż nie opuszczając  granic Polski. Można się dołączyć do biegu i poznać więcej informacji na facebook.com/biegiemprzezswiat  lub www.biegiemprzezswiat.pl. Dziękujemy św. Charbelowi za wiele łask, które każdego dnia otrzymujemy za jego wstawiennictwem.  Chwała Panu.

27.07.2017

Milena DM 25

Leave a reply

Your email address will not be published.