12.06. Panie Boże, Ty wtedy nie żartowałeś…

 
 
 

Wczorajszy dzień ks. Jarek spędził w bardzo kameralnym gronie, w wyciszeniu, na modlitwie. Była to kolejna rocznica święceń kapłańskich, które przyjął w bazylice katedralnej w Łodzi 12 czerwca 1993 roku.
Nie sposób było nie wspomnieć tamtej chwili, w której otrzymałem od Boga tak wielki dar. Na kilka dni przed święceniami trzeba było sobie wybrać z Pisma Świętego jakiś werset na obrazek prymicyjny. W zasadzie nie szukałem, tylko mając Pismo św. w ręku pomyślałem: Panie Boże, tam gdzie mi się otworzy, niech to będzie… I otworzyło się: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego”. Ale mi się otwarło – pomyślałem – jak ja mogę iść do innych narodów, skoro nawet jednego obcego języka dobrze nie umiem...- wspomina ks. Jarek.- Dzisiaj już się nie uśmiecham patrząc na ten fragment Pisma Świętego, tylko mówię: Panie Boże, Ty nie żartowałeś wtedy…
Nikogo nie zapraszałem na świętowanie, no bo przecież nie mogłem mieć piękniejszego dnia, jak uroczystość Serca Jezusowego.
A serce to miłość, o której wciąż w swoim słowie mówię: Nie zamykajcie swoich serc, ofiarujcie miłość i dobroć jeden drugiemu. No i w przeddzień święta św. Antoniego, bo dzisiaj jego wspominamy. Tak Pan Bóg to „wyreżyserował”, że dziś miałem dzień dla siebie i właśnie w nim znalazłem się w Padwie, aby móc tam się modlić przy grobie św. Antoniego. I jeszcze jeden dar otrzymałem od świętego: do Padwy przyjechali dwaj kapłani, z którymi się przyjaźnię: ks. Paolo Cecere 84-letni kapłan znający dobrze św. Ojca Pio oraz przełożony klasztoru z Pietrelciny o. Marciano. Wspólnie koncelebrowaliśmy Mszę św. w Bazylice św. Antoniego w Padwie. Dziękowałem Bogu za dar kapłaństwa, a oni modlili się za mnie. Po Mszy św. trzeba było zaprosić ich na kolację – zatelefonowałem do znajomych, którzy są właścicielami hotelu w San Giorgio in Bosco, odległego o 20 km od Padwy. Hotel nosi nazwę „Posta 77”. Zjedliśmy wspólną kolację, zrobiliśmy wspólną fotografię. Nawet kucharz przyszedł…

 

Wiem, że wiele osób w Polsce i we Włoszech modliło się za mnie. Bardzo Wam wszystkim dziękuję. Polecałem Was Bogu przy grobie św. Antoniego.
Gdy myślimy o tym świętym, w dzień jego wspomnienia, proszę go: Wstawiaj się za nami.

 

Dziś ks. Jarek rozpoczyna w odległym 90 km od Padwy sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Gherghenzano dwudniowe skupienie modlitewne. Jeśli się uda – o godz. 15 będzie stamtąd przeprowadzona transmisja Godziny Miłosierdzia – Koronki i słowa, natomiast w niedzielę, o godz. 16 prawdopodobnie nadana zostanie transmisja Mszy św. kończącej dni skupienia.

Oprac. BRS

IMG-20150613-WA0013

Fot. Przygotowania Włochów do pielgrzymki na święto o. Charbela w Polsce. Nawet plakaty rozwieszone w Padwie

 

 

Leave a reply

Your email address will not be published.