21.04.2015 Watykańskie spotkania

 
 
 

Ks. Jarosław spotkał się wczoraj w Watykanie z nowym komendantem Gwardii Szwajcarskiej Christophem Grafem, któremu złożył życzenia z racji nominacji, a także pobłogosławił jego nowe biuro. W koszarach trwają przygotowania do zaprzysiężenia nowych gwardzistów, które odbędzie się 6 maja. Ks. Jarosław zapewnił nowego komendanta, z którym prywatnie od lat się przyjaźni, że w domach modlitwy o. Charbela modlimy się również za niego.

 

IMG-20150422-WA0006

 

Przypadek sprawił, że po wyjściu z koszar Gwardii Szwajcarskiej ks. Jarek spotkał kard. Jose Saraivę Martinsa, również swojego wieloletniego przyjaciela.

 

 

Dobrze było usiąść przy cappuccino i powspominać dawne czasy – mówi ks. Jarek. – Kardynał, z pochodzenia Portugalczyk, za pontyfikatu Jana Pawła II i Benedykta XVI był prefektem Kongregacji do spraw Kanonizacji. Jak sam mówi – koledzy kardynałowie zawsze mu powtarzają: Ty po śmierci będziesz miał fajnie. Za ciebie zostało wyniesionych na ołtarze ponad 1200 świętych. Pomyśl, że wszyscy wyjdą ci na spotkanie.. Ks. kardynał dodał z uśmiechem: Oj, pamiętam nasze rozmowy, wywiady. Życie upływa…
Ks. Cielecki opowiedział kardynałowi Martinsowi, który dobrze zna libańskich świętych, o powstawaniu Domów Modlitwy św. o. Charbela. Kardynał, kiedy usłyszał, w ilu Domach ludzie modlą się do o. Charbela, powiedział do ks. Cieleckiego: „Idź do przodu z tym wszystkim, bo to jest boże dzieło”.
- Opowiedziałem mu też o nowym stowarzyszeniu i budowie pustelni, którą rozpoczynamy koło Radomia. Wciąż powtarzał: Ty to masz w sobie tyle energii! Zaprosiłem go więc do Polski na Dni Świętego Charbela w lipcu. Niestety nie może przyjechać, bo ma już ten termin zajęty, ale obiecał, że prześle na to święto wielkiego patrona wielu osób w rożnych krajach, swój osobisty list i błogosławieństwo dla wszystkich Domów Modlitwy – opowiada ks. Jarosław. – Mówiłem mu też, że niedługo jadę do Medjugorje. Stwierdził, że nie potrafi się wypowiedzieć, co do prawdziwości objawień, ale też ich nie neguje. Powiedział: „Poczekajmy na komisję, która bada te objawienia. Nie ulega jednak wątpliwości, że tam wielu ludzi się nawraca i powraca do Boga”.
W Rzymie już pełna wiosna. – Przez Plac św. Piotra szedłem wczoraj do bazyliki w pięknym słońcu. Stając przy grobie św. Jana Pawła II, ponownie powierzyłem jego opiece tych wszystkich, których spotkałem ostatnio w Polsce – mówi ks. Jarek. – Potem wszedłem do Grot Watykańskich – przechodząc koło miejsca, gdzie był wcześniej grób Jana Pawła II, ku swojemu zdziwieniu zobaczyłem tabliczkę w języku angielskim, z pięknie wygrawerowanym napisem: Miłosierdzie.
Niebawem rozpocznie się maj: ten najpiękniejszy, dedykowany Maryi miesiąc. I wróci też wspomnienie bolesnego wydarzenia na Placu św. Piotra, jakim był zamach na Jana Pawła 13. maja 1981 roku. – Stojąc tam, gdzie zaznaczone jest to miejsce, nie sposób nie wychwalać Matki Bożej za opiekę, którą ofiaruje nam i ofiarowała św. Janowi Pawłowi II – mówi ks. Cielecki.

 

IMG-20150422-WA0000

Oprac. Barbara Rotter-Stankiewicz

Leave a reply

Your email address will not be published.