Adwent w Mediolanie z Matką Bożą Dobrego Początku (18.11.2018)
W sobotę ks. Jarosław przewodniczył modlitwom w dzielnicy Mediolanu – Cormano. Jadąc tam wstąpił do miejscowości Sandra, koło jeziora Garda, gdzie modlono się przez kilka dni przed obrazem Matki Bożej z Niegowci. Pobłogosławił rodzinę, która przyjęła wizerunek, dom, była wspólna modlitwa i pożegnanie obrazu, który ks. Jarek zabrał do parafii w Mediolanie.
Modlitewne spotkanie rozpoczął od Koronki do Bożego Miłosierdzia, po której wygłosił katechezę. Jej tematem było Boże Miłosierdzie jako wielki dar, który ludzkość otrzymała i wciąż otrzymuje od Jezusa Chrystusa. Wspominał też Jana Pawła II, który był – jak można powiedzieć – świadkiem Bożego Miłosierdzia. Po katechezie rozpoczęła się Msza św. z procesją wprowadzenia wizerunku Matki Bożej z Niegowici i relikwii świętych: Jana Pawła II i o. Charbela.
Przypomnijmy, że wczorajsza Eucharystia już z niedzieli była również Mszą św. rozpoczynającą w Mediolanie Adwent, ponieważ w tamtym regionie obowiązuje w liturgii ryt ambrozjański. Adwent jest dłuższy – trwa 6 tygodni.
W kazaniu ks. Jarosław mówił o znaczeniu Adwentu. – To nie przypadek, że na początek okresu liturgicznego przybywa z Polski obraz Matki Bożej Wniebowziętej – Dobrego Początku – powiedział i przypomniał historię tego wizerunku.
Po Komunii św. pobłogosławił kolejny Dom Modlitwy – poprosiła o to rodzina mieszkająca w Mediolanie. Jest to już 352 Dom Modlitwy św. Charbela.
Po Mszy św. jak zawsze nastąpiła adoracja Najświętszego Sakramentu oraz modlitwa o uwolnienie i uzdrowienie za wstawiennictwem św. o. Charbela, po której ks. Jarosław pobłogosławił wszystkich olejem z Libanu.
Na koniec matka i syn z okolic Mediolanu odebrali obraz Matki Bożej, po który przyjechali, by przekazać go potem kolejnym rodzinom.
Dzisiaj ks. Jarosław przewodniczy modlitwom w innej części Mediolanu – w Desio we wspólnocie św. Jana Chrzciciela, gdzie od kilku lat przybywa często. Wieczorem po zakończeniu modlitwy wyruszy w drogę do Rożnavy na Słowacji, do swojej diecezji. Pamiętajmy o modlitwie w jego intencji.
(oprac. BRS)
