Drugi dzień pielgrzymowania z Maryją (21.05.2019)

 
 
 

Drugi dzień pielgrzymki ks. Jarosława rozpoczął się Mszą św. o godz. 9, która transmitowana była przez CharbelTV. Po niej ksiądz wyruszył w dalszą drogę i dotarł do miejscowości Siedlce Duże. Pierwsze kroki skierował do kościoła parafialnego pw. Świętego Krzyża. Ksiądz proboszcz powitał go bardzo serdecznie, ks. Jarek miał też mozliwość opowiedzenia wiernym o niegowickim wizerunku Maryi i swojej pielgrzymce.Wziął też udział w nabożeństwie majowym. Ks. proboszcz natomiast wczorajszym Apelu Maryjnym o godz. 20 przed figurą Jana Pawła II, która stoi koło kościoła.

Wczoraj ks. Jarek przeszedł około 20 km – trasa wiodła również przez tereny niezabudowane, lasy, polne drogi. Zważywszy, że trzeba było ciągnąć wózek z obrazem,  który też na swoją wagę, to niemały ciężar do pokonania. Był wprawdzie taki moment, że poczuł się bardzo mocny i zaczął aż biec do Maryi, jednak pod koniec dnia był już zmęczony, a na nogach zaczęły się tworzyć pierwsze odciski.

W drodze spotykał różnych ludzi – bardziej otwartych, mniej, zdystansowanych. Jedna rzec rzuca się w oczy – jeśliby pierwszy nie zagadnął, nie byłoby nikogo, kto by go pozdrowił czy zaczął rozmowę.

Na  najmniej zdystansowane wyglądały… krowy, które nie tylko patrzyły, ale nawet muczały. Aż pies księdza – Dżekuś spoglądał na nie ze zdziwieniem. –  One patrzyły, jak by kogoś widziały. Bo może one widzą coś, czego ludzie nie mogą dostrzec? – zastanawia się ks. Jarek.

Jednak po rozpoczęciu rozmowy ze spotkanymi w drodze jednak w niektórych miejscach udało się stworzyć miłą atmosferę, jak w domu do którego córka wróciła ze szpitala, czy też z panią, która w jednej miejscowości dba o krzyż. Była to bardzo ciekawa rozmowa, zapraszamy do jej wysłuchania.

Wielu ludziom ksiądz Jarek błogosławi, rozdaje obrazki świętych, a oni mogą ucałować relikwie.

Na pytanie, czy to ma sens – iść ciągnąc wózek z wizerunek Maryi – ks. Jarek odpowiada: – Ma i to bardzo wielki. Nawet gdyby jedna osoba została uszczęśliwiona spotkaniem Matki Bożej  w tym pięknym wizerunku z Niegowici.

Dzisiaj dalsza część drogi po Mszy św. o godz. 9, odprawionej w kościele w Siedlcu Dużym. Do pokonania będzie miał również 20 km. Celem są Brudzowice. Oby tylko nie padało.

Ks. Jarosław informuje, że można dołączyć się do jego pielgrzymki na czas, jaki ktoś sam sobie wyznaczy. To jednak sprawa indywidualna, jeśli chce pozostać na nocleg, musi go sobie zarezerwować, a także zaopatrzyć się w kamizelkę odblaskową. Pielgrzymi będą iść za wizerunkiem, będzie też możliwość wspólnej modlitwy i rozmowy z księdzem Jarosławem. Szczegółowe informacje pod nr telefonu podanym na naszym portalu.

Leave a reply

Your email address will not be published.