Dzień „okazyjnego wikarego”
Środa upłynęła pod hasłem: wydobyć dobre zdjęcie z małego negatywu. – Gdy fotograf zadzwonił, że klisza jest bardzo zniszczona i nie da się tego zrobić – posmutniałem. Ale prosiłem, żeby spróbował jeszcze innej metody, i w końcu się zgodził. Trwało to do wieczora. Przed samą transmisją pani adwokat Antonella Dorio przywiozła pierwszą odbitkę negatywu i mogliśmy ją pokazać podczas transmisji katechezy. Dzisiaj – już w Rzymie – przekażę ją do dalszej specjalistycznej obróbki – może uda się osiągnąć lepszą jakość – mówi ks. Jarosław.
Jeśli ktoś zechce mieć ten wizerunek, będzie mógł go u nas otrzymać drogą wysyłkową lub też podczas spotkań rekolekcyjnych czy modlitewnych. Ewentualna ofiara będzie przeznaczona na pomoc dla potrzebujących i wsparcie ewangelizacyjne przez naszą TV Charbel, aby mogła ona dalej istnieć i rozwijać się.
Wczoraj po południu ks. Jarek spotkał się z ks. Paolo Cecere, który powrócił do Castellammare di Stabia po 15 dniach modlitwy w San Giovanni Rotondo. Ks. Paolo opowiadał, jak wiele godzin spędzał w konfesjonale, a ks. Jarosław ofiarował mu krzyż, na którym namalowana jest Trójca Święta. – To taki słodszy krzyż mi ofiarowałeś, bo jest na im Trójca Święta – powiedział ks. Paolo.
Wieczorem ks. Jarek odprawił Mszę św. w parafii Bożego Ciała w Granganio, ale przed Eucharystią odmówił Koronkę i wygłosił katechezę o Bożym Miłosierdziu. Na koniec Mszy św. podziękował wszystkim za wspólnie spędzony na modlitwie czas od Wielkiego Czwartku i powiedział: Ja, wikary okazyjny – jak mnie nazywa proboszcz, odmeldowuję się, by jechać dalej i głosić Ewangelię, ale powrócę tu, wiecie o tym. A w czerwcu zorganizujemy wielki Dzień Rodziny, który zaproponowałem. Wtedy to wiele małżeństw otrzyma błogosławieństwo.
.
Wieczorem ks. Jarosław wygłosił cotygodniową katechezę o Bożym Miłosierdziu, której można wysłuchać na naszej stronie.
(oprac. BRS)
31.03.2016