PADRE JAREK

Zakończyło się tygodniowe pielgrzymowanie po Polsce, które ks. Jarek podjął z okazji 100 urodzin św. Jana Pawła II. Celebrował w kaplicy mobilnej – od piątku sprawuje ponownie Msze św. w „tradycyjnej” kaplicy pw. św. Jana Pawła II i św. Charbela.
W wygłoszonych wczoraj po polsku i po włosku kazaniach nawiązał do postaci św. Rity.

Pobłogosławił również róże św. Rity, a także i groch nazywany eucharystycznym. Został on przywieziony z Francji, a posiany zostanie dziś w południe.

Jeśli wyrośnie – ks. Jarek zamierza robić z jego ziaren (po ich zaimpregnowaniu) – różańce.
O godz. 21 rozpoczęła się przed Najświętszym Sakramentem polsko-włoska modlitwa o uzdrowienie i uwolnienie. Na koniec ks. Jarosław udzielił błogosławieństwa relikwiami św. Charbela.
We Włoszech ludzie powrócili do świątyń, jednak w wielu miejscach nie mogą się pogodzić z udzielaniem Komunii św. w rękawiczkach i na rękę.

Takiemu sposobowi są przeciwni nie tylko wierni, ale i grupa duchownych, którzy mówią stanowcze „nie” i nie chcą udzielać Komunii św. w gumowych rękawicach. Wczoraj sycylijski proboszcz, ks. Leonardo Ricotta, kapłan archidiecezji Palermo sprzeciwił się temu mówiąc, że nie będzie udzielał Komunii św. w ogóle, jeśli ma to czynić w rękawicach, które później zostaną wyrzucone do śmietnika. Tenże kapłan ogłosił wszystkim, że rezygnuje ze stanowiska proboszcza parafii św. Agaty – rezygnację tę biskup przyjął. Ks. Leonardo oświadczył: jeżeli wierzymy, że Jezus w Hostii jest zarażony, to bardzo się mylimy.
Natomiast Episkopat Słowacji zdecydował, że Komunię św. można przyjmować wyłącznie do ust.

Decyzja ta została podjęta po protestach w Słowacji, dotyczących możliwości udzielania Komunii św. na rękę. – Oby Episkopat Polski wziął przykład ze słowackiego – mówi ks. Jarek, który jest kapłanem słowackiej diecezji Rożnawa. – Trzeba się czasem przyznać do błędu… – Polacy też mogą zaprotestować, wysyłając swoje opinie na adres Episkopatu Polski.
Oczywiście zachowujmy wszelkie środki ostrożności, jednak zwróćmy uwagę, że dochodzi w tej dziedzinie do nonsensów. Dano możność przyjmowania Eucharystii na rękę i na klęczkach, dlatego podczas Komunii św. w kościele powstaje zamieszanie, ludzie przechodzą w różne miejsca, co zapewne stwarza większe niebezpieczeństwo epidemiologiczne. Jednym pozwalamy się zarazić, a innym nie? – pyta ks. Jarosław. – W niektórych parafiach dzieci przymuszane są do przyjmowania Jezusa na rękę… Módlmy się, aby biskupi jak najszybciej cofnęli pozwolenie takiego przyjmowania Komunii św.

Jak zwykle w sobotę zapraszamy na katechezę ks. Jarka o godz. 17 po włosku, a o 17.30 po polsku. Później jak codziennie: 18.30 nabożeństwo majowe i Msza św. po włosku, o – 20 Msza św. i nabożeństwo majowe po polsku.