Maryja przypomina, byśmy byli apostołami miłości (10.07.2019)
Wczoraj wieczorem ks. Jarek – jak zapowiadał – przewodniczył modlitwie w kościele pw. Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Konstantynowie Łódzkim (Srebrnej).
Eucharystię koncelebrował proboszcz parafii ks. dr Roman Piwowarczyk. W kazaniu ks. Jarek mówił o przesłaniu Matki Bożej, które wciąż winniśmy odkrywać w naszym życiu. Maryja przychodzi, by mówić nam o miłości, ale i przypomina byśmy sami byli apostołami miłości.
Na koniec Eucharystii księża pobłogosławili wiernych relikwiami świętych. Przy ołtarzu ustawiona była kopia obrazu Matki Bożej z Niegowici oraz wizerunek św. Charbela. Po prawie miesięcznym pobycie w Polsce obraz Matki Bożej wraca do Włoch. Jest tam oczekiwany w różnych miejscach: parafiach, szpitalach i prywatnych domach. Matka Boża w tym wizerunku nieustannie pielgrzymuje – wielu otrzymuje łaski dzięki Jej wstawiennictwu. Przypomnijmy, że przedwczoraj w Kwidzyniu obraz był w hospicjum św. Wojciecha. Po Mszy św. ks. Jarek poprowadził adorację Najświętszego Sakramentu; była też modlitwa o uzdrowienie i i uwolnienie za wstawiennictwem św. Charbela, a także namaszczenie jego olejem. Na koniec odśpiewano Apel Maryjny, wszyscy obecni ucałowali relikwie świętych, wielu żegnało Matkę Bożą w niegowickim wizerunku całując obraz. Dzisiaj ks. Jarek wyrusza w stronę Italii, ponieważ już pojutrze będzie przewodniczył modlitwie w Bergamo. Pamiętajmy o nim w modlitwie.