Mimo śniegu i mrozu ks. Jarek odwiedza tych, którzy go zapraszają (18.01.2011)

 
 
 

Od dwóch dni ks. Jarosław odwiedza „po kolędzie” rodziny na południu Polski, które zapraszają go do domów. Każdego dnia stara się odprawić Msze św. w domu, gdzie ktoś jest chory (oczywiście nie na chorobę zakaźną). Odwiedza też rodziny, które należą do Ekumenicznej Rodziny Domów Modlitwy św. Charbela – te, które istnieją od lat i postanowiły nadal razem się modlić i te będące nowymi wspólnotami, zawiązanymi już po przejściu ks. Jarosława do Katolickiego Kościoła Narodowego.
Pomimo że panują trudne warunki atmosferyczne – jest śnieg i mróz – ks. Jarek dociera do każdej rodziny, która go zaprosiła. Każde spotkanie jest inne i wyjątkowe.

W jednym z domów pokazano księdzu ikony św. Charbela pisane przez panią prowadzącą tam Dom Modlitwy św. Charbela. Było to bardzo piękne przeżycie. W innym miejscu dowiedział się, że Msza św. sprawowana była przy stole, na którym 70 lat temu urodziła się jedna z mieszkanek.Wielką radość sprawia mi, gdy znajduję się w domach, w których ludzie naprawdę się modlą – mówi ks. Jarosław.

Dziś, jutro i pojutrze ksiądz ma do odwiedzenia jeszcze kilka rodzin, ale Msze św. sprawuje już z jednego miejsca, gdzie został mile przyjęty przez zaprzyjaźnionych górali. Jak każdego dnia o godz. 18. 30 zapraszamy na Mszę św. po włosku, a o 19.30 – po polsku.

Leave a reply

Your email address will not be published.