Młody człowiek uzdrowiony podczas Drogi Krzyżowej na Kriżowac w Medjugorie 22.03.2019

 
 
 

To niesamowite świadectwo, którym podzielił się Steve Dallaire z Mantui pragniemy dzisiaj przybliżyć naszym czytelnikom.
„Gdy miałem 14 lat, zacząłem już pić i brać narkotyki. Nie mając pieniędzy – zacząłem również kraść. Dopiero kiedy skończyłem 19 lat, zacząłem patrzyć na siebie inaczej. Zrozumiałem, że robię wszystko, co jest przeciwne temu, czego uczyli mnie moi rodzice i siostra, którzy często udawali się do Medjugorie. Kiedyś pojechałem razem z nimi, ale denerwowali mnie tą swoją religijnością i modlitwą. Pamiętam, że gdy przyjechałem do Medjugorie, uderzyło mnie, że jest tam tylu ludzi. Uderzyło mnie i to, że na ich twarzach była nieustanna radość. Czułem miłość i miałem wewnętrzne poczucie, że ktoś mnie kocha. Zacząłem również powoli uczestniczyć w modlitwie. Nie znałem tych modlitw, ale się ich uczyłem.
Rankiem 15 września poszliśmy na Drogę Krzyżową na górę Kriżowac. W pewnym momencie usłyszałem, że jeśli ktoś chce, może zdjąć buty i iść na szczyt boso. Zobaczyłem tę górę i dwie lub trzy osoby, które zdjęły buty. Pomyślałem: wariaci! Szedłem i czułem, że dzieje się we mnie coś dziwnego. Przy 12 stacji, gdy wszyscy uklękli, zacząłem płakać i nie wiedziałem, dlaczego. Płacz stawał się coraz bardziej intensywny, zacząłem pytać, co się dzieje, przecież przy innych stacjach nie płakałem Nic już nie rozumiałem. W pewnym momencie jakiś człowiek zaczął prorokować i wypowiedział takie słowa: „Jest tutaj osoba, która w tym momencie jest uzdrawiana z narkomanii, a Pan Jezus dokonuje cudu całkowitego nawrócenia tej osoby”. Wtedy poczułem ogromną radość. Od tego momentu wszystko w moim sercu zaczęło się przemieniać. Zacząłem na nowo przestrzegać 10 przykazań, wsłuchiwać się w Słowo Boże i modlić do Matki Najświętszej. Zacząłem rodzić się na nowo w mojej wierze.”

2 Comments

Leave a reply

Your email address will not be published.