Modlitewne spotkanie w Kaczorach (23.06.2017)

 
 
 

Nasze myśli i modlitwy płynęły wczoraj, jak każdego 22 dnia miesiąca do św. o. Charbela. Z pustelni w Annaya aż do świątyni, gdzie znajduje się jego grób przeszła procesja, w której uczestniczyło bardzo wielu pielgrzymów.
Ks. Jarosław z relikwiami św. Jana Pawła II i św. Charbela, z jego wizerunkiem, dotarł z Krakowa do miejscowości Kaczory w pobliżu Piły i Chodzieży. Został tam zaproszony przez ks. proboszcza Andrzeja Czerwińskiego i ks. rezydenta Mirosława. – Pięknie się złożyło, bo wszyscy byliśmy wyświęceni w tym samym roku – mówi ks. Jarek.
Kilka kilometrów przed Kaczorami zatrzymał się w miejscu mordu Polaków przez gestapowców w 1939 roku i zarejestrował tam katechezę, która zostanie wyemitowana w sobotę.
Uroczystości w kościele pw. św. Andrzeja Boboli rozpoczęły się o godz. 17. Na spotkanie modlitewne, które trwało 3,5 godziny przybyli parafianie, a także wiele osób z sąsiednich parafii i Domów Modlitwy św. Charbela z tamtej okolicy. Na początku Mszy ks. Andrzej powitał ks. Cieleckiego, dziękując mu za niesienie przesłania Bożej Miłości po Polsce i Europie. Ks. Jarosław przewodniczył Mszy św., którą koncelebrował ks. Andrzej i ks. Mirosław. Wygłosił też kazanie na temat Eucharystii, mówiąc o miłości do Jezusa Eucharystycznego, której uczyli nas święci Jan Paweł II i o. Charbel.
Oprócz relikwii świętych na ołtarzu znajdowały się 2 obrazy – św. Charbela i Matki Bożej Wniebowziętej z Niegowici, który pielgrzymuje po Polsce i Europie od 2008 r. Ostatnio był w rejonie Świebodzina – wczoraj przywieziono go na uroczystości, a stamtąd Domy Modlitwy zabrały go do Gdańska. Dlatego po Komunii św. ks. Jarosław odmówił modlitwę do Matki Bożej Niegowickiej, ułożoną przez kard Comastri.
Dziękował też ks. proboszczowi i wręczył mu w prezencie srebrny obraz Matki Bożej Różańcowej z Pompei, co wywołało wzruszenie ks. Andrzeja. Ks. Jarek dziękował też ks. Mirosławowi i prosił wszystkich o modlitwę w ich intencji.

 

Pobłogosławił również 2 kolejne Domy Modlitwy św. Charbela. Po zakończeniu Eucharystii odmówiono Litanię do Serca Pana Jezusa i tak, jak to jest w zwyczaju w tamtym regionie na koniec oktawy Bożego Ciała, wokół świątyni przeszła procesja do 4 ołtarzy. Niesiono w niej obraz Matki Bożej z Niegowici i św. Charbela.
Potem ks. Jarosław przewodniczył modlitwie z prośbą o uwolnienie i uzdrowienie za wstawiennictwem św. Charbela, a po niej – jak zawsze – błogosławił indywidualnie olejem z Anaya.
Ks. Jarek skorzystał z okazji, że na Mszy św. obecni byli państwo Grażyna i Grzegorz Skurzyńscy z Chociul i udzielił im błogosławieństwa, gdyż 1 lipca obchodzić będą 25-lecie sakramentu małżeństwa. Wręczył im pergamin z błogosławieństwem Ojca Świętego Franciszka i przekazał takie błogosławieństwo dla ich córki, która zawarła małżeństwo 17 czerwca. Ks. Jarosław był na ten ślub zaproszony, ale ze względu na chorobę swojego Taty nie mógł tam pojechać.
Była też wspólna modlitwa z tymi, którzy należą do Domów Modlitwy św. Charbela. Od jednego z nich otrzymał kosz czereśni i tak wyruszył w stronę granicy w Świecku. Po drodze jednak napotkał na oberwanie chmury i trzeba było zatrzymać się na granicy z Niemcami. Dziś rano pojedzie w stronę Italii.
(oprac. BRS)

23.06.2017

Leave a reply

Your email address will not be published.