Modlitwa będzie w wyjątkowym miejscu… 17.06.2019)

 
 
 

Ks. Jarosław wczoraj o godz. 18 przewodniczył Mszy św. w łódzkiej parafii św. Franciszka z Asyżu. Była to Msza św. dziękczynna Bogu za wielki dar obecności papieża Jana Pawła II w 1987 w tym mieście. Rozpoczęła się wniesieniem do świątyni kopii obrazu Matki Bożej z Niegowici  oraz relikwii św. Jana Pawła i jego namalowanego wizerunku. W procesji wzięli udział kapłani wraz z proboszczem, ks. kan. Wiesławem Durą., który za kilka tygodni przechodzi na emeryturę. Ks. Jarek żartował: –  Matka Boża przyszła, aby podziękować, ale i poprowadzić u początku nowego czasu, jakim będzie czas emerytury. Przecież to obraz Matki Bożej Dobrego Początku…

Ks. proboszcz bardzo serdecznie powitał ks. Jarka,  który pozdrowił wszystkich także w języku włoskim, bowiem Msza św. była transmitowana przez Charbel TV. W  kazaniu mówił przede wszystkim o tym, że jesteśmy wezwani, by wciąż dawać świadectwo naszej wiary, że wierzymy w Boga jedynego w Trójcy Przenajświętszej,  że Bóg jest naszą miłością. – Nie szukajmy innych bogów – mówił ks. Jarek – Zaufajmy w pełni Bogu. To jest dla nas główne wezwanie w tę uroczystość Trójcy Przenajświętszej.

Po Mszy św. przewodniczył nabożeństwu do Serca Pana Jezusa, a potem odmówił modlitwę przed wizerunkiem Matki Bożej, ofiarując ją w intencjach wszystkich, którzy przybyli do świątyni, a także polecając każdą rodzinę. Unosząc wysoko relikwie św. Jana Pawła II modlił się za jego wstawiennictwem i udzielił błogosławieństwa relikwiami, które wszyscy mogli  ucałować.

Przed ucałowaniem relikwii zwrócił się do ks. Tadeusza Sochy, wikariusza parafii. Przypomniał, że ks. Tadeusz jest starszy kapłaństwem od niego o 4 lata i kilka dni temu przeżywał jubileusz 30-lecia  święceń. Przyjaźnili się od czasów seminarium. Na prymicjach ks. Jarosława ks. Tadeusz był kaznodzieją.

– Mówiłeś kazanie na moich prymicjach przed obrazem Matki Bożej z Niegowici – po tylu latach pragnę ci przed Jej wizerunkiem podziękować i na pamiątkę pozostawić namalowany obraz św. Jana Pawła II – powiedział ks. Jarek.

Ks. Tadeusz był wyraźnie wzruszony: –  Zawsze umiałeś zaskakiwać, dziękuję – odparł.

Dzisiaj ks. Jarek jedzie w kierunku Lublina, ponieważ jutro o godz. 17   w parafii Boby rozpocznie się modlitewne spotkanie z katechezą, Mszą św., adoracją Najświętszego Sakramentu i modlitwą o uzdrowienie.

W drodze zatrzyma się na modlitwę, na którą już zaprasza, przypominając o nowennie do  św. o. Charbela przed uroczystością w najbliższą sobotę w Rożnawie na Słowacji. Wszyscy, którzy należą do Domów Modlitwy łączą się w tej nowennie. Dzisiaj już czwarty dzień.

O godz. 15 można będzie  poprzez Charbel TV na portalu www.padrejarek.pl uczestniczyć we wspólnej modlitwie; odmówimy Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Modlitwa ta będzie w wyjątkowym miejscu, które wybrał sobie św. Charbel.

Leave a reply

Your email address will not be published.