Na Mszy św. – w stroju kąpielowym! Sacrum i profanum (12.08.2017)

 
 
 

(12.08.2017) Ks. Jarosław prosi, abyśmy szczególnie teraz, w czasie kończącej się nowenny przed uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny przez modlitwę i uczynki miłosierdzia chcieli wynagrodzić Chrystusowi za wszelkie formy profanacji nie tylko Najświętszego Sakramentu, ale miejsca, jakim jest świątynia. W wielu bowiem kościołach nie ma już żadnego poszanowania, dlatego też trzeba wciąż na nowo uświadamiać ludziom, że Dom Boży jest szczególnym miejscem Jego obecności. Dlatego zwracajmy w świątyniach uwagę tym, których strój czy zachowanie wskazują, że zapomnieli, do jakiego miejsca weszli i gdzie się znajdują.

Wczoraj szerokim echem w Italii odbiło się wydarzenie z Villa Mare niedaleko Maratei na południu Włoch. Małżeństwo, które było na plaży, w strojach kąpielowych przyszło do kościoła i tak uczestniczyli w liturgii. Ktoś zrobił im w tej sytuacji zdjęcie.

Ks. Jarek chce też pokazać krótki film (niestety nie jest on najlepszej jakości) obrazujący, jak w innej świątyni we Włoszech młode małżeństwo przesadziło z miłością do zwierząt. Wymyślili, że  w dniu ślubu, że gdy będą już przy ołtarzu zawołają swojego psa, który mając zawieszone na szyi obrączki wbiegnie podczas liturgii i je im przyniesie. Za zgodą proboszcza zrealizowali ten pomysł i rzeczywiście pies przyniósł im obrączki do ołtarza. – Ja się z tym nie zgadzam i myślę, że wielu również – mówi ks. Jarosław.  – Pies to stworzenie Boże, ale nie powinno być w taki sposób angażowane w liturgię.

Powtarzajmy więc często w naszych modlitwach wołanie: Jezu, zmiłuj się nad nami!

(oprac. BRS)

Leave a reply

Your email address will not be published.