Najtańsze paliwo jest w Luksemburgu (19.10.2018. 10.2018)

 
 
 

Ks. Jarosław wczoraj o północy dotarł do Luksemburga. Droga, która wiodła przez Niemcy i Francję była bardzo ciężka; napotykał na wiele korków, spowodowanych m.in. robotami drogowymi.
Mimo zmęczenie ucieszyła go informacja, którą chciałby przekazać innym: najtańsze paliwo w Europie jest chyba w Luksemburgu. We Włoszech przy autostradzie cena za litr przekracza nawet 2 euro, 1,5 – poza autostradą, we Francji 1,6 – 1,7 euro, a w Luksemburgu – 1,16.
– Jak to możliwe, że chociaż jesteśmy w jednej Europie, ceny paliwa są tak zróżnicowane ? – zastanawia się ks. Jarek. – Wiemy, że wszędzie gdzie podrożało, automatycznie drożeje żywność i usługi. Nie jest to wina konkretnego rządu, ale jakieś działanie na szerszą skalę, bo podwyżki dotykają wszystkich.

W czasie podróży ks. Jarek zarejestrował krótki materiał filmowy z misyjnej drogi. Dzisiaj rano przekroczy granice Belgii i z Bożą pomocą dotrze do parafii w mieście Ciney. gdzie o godz. 18 rozpocznie się Msza św. i katecheza. W dwóch dniach skupienia wezmą udział Belgowie, Polacy i Francuzi. Przedstawiamy program tych modlitewnych spotkań.

Leave a reply

Your email address will not be published.