PADRE JAREK

Ks. Jarosław sprawował wczoraj Mszę św. w kaplicy watykańskiego domu dla kapłanów „Casa del Clero”. Często również tam sprawuje Eucharystię, gdy przebywa w Rzymie.

We Mszy św. wzięły udział siostry bezhabitowe z Taranto. Mają one swoje domy zakonne w wielu miejscach – pierwszy w Polsce otwarły w Krakowie. Po Ewangelii ks. Jarosław mówił krótkie kazanie w języku polskim i włoskim. Zachęcamy do wysłuchania tych słów.

Również wczoraj na Placu św. Piotra ks. Jarosław spotkał dwoje studentów z Krakowa. Dziewczyna studiuje arabistykę, a chłopiec informatykę na AGH. Można by powiedzieć, że spotkał swoich krajan, bo przecież choć mieszka w parafii Niegowić, urodził się i chodził do przedszkola w Krakowie. Jedno wspomnienie z tamtych lat zapadło mu głęboko w pamięć. – Mieszkaliśmy przy ul. Dobrego Pasterza na Prądniku Czerwonym. Sąsiadka z przeciwka miała cukiernię i codziennie piekła pączki. Co rano biegałem po nie, były jeszcze gorące.. – wspomina z uśmiechem.
Ze spotkanymi wczoraj studentami rozmawiał o ich wierze i wielu innych sprawach. Posłuchajmy.

Jak co sobotę ks. Jarosław zaprasza dziś o godz. 17 na katechezę ; temat: Mentalność i tożsamość. Zastrzega od razu, by nikt nie czuł się urażony jego słowami.
Jutro przewodniczył będzie modlitwie już w Desio, we wspólnocie św. Jana Chrzciciela. Modlitewne spotkanie rozpocznie się tam jak zwykle Koronką do Bożego Miłosierdzia.