Ostatni dzień roku był pełen modlitwy (01.01.2020)

 
 
 

Wczorajszy, ostatni dzień roku 2019 był dniem przede wszystkim modlitwy. W Mediolanie, gdzie w jednej ze świątyń ks. Jarosław przewodniczył modlitewnemu skupieniu – był to dzień przebłagania i pokuty. Pomimo że wiele osób wyjechało do rodzin, to od samego rana ludzie przybywali choćby na chwilę, by wspólnie się modlić.
Na naszym portalu umieściliśmy materiał filmowy z Mszy św. o godz. 10, której ks. Jarosław przewodniczył i wygłosił kazanie. Na zakończnie Eucharystii odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu z modlitwą o przebłaganie za grzechy i prośbą o błogosławieństwo w roku 2020. Każdy otrzymał błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Po Mszy św. ks. Jarek – jak obiecał – usiadł w konfesjonale, by spowiadać. Spowiadał nieustannie ponad 4,5 godziny bez przerwy. Dlatego mówi, że warto było ten dzień tak spędzić.

O godz. 15.30 przewodniczył Koronce do Bożego Miłosierdzia, a następnie odbyła się wielka modlitwa dziękczynienia i odśpiewano Te Deum za miniony rok.

Materiał nagrywany z tej przepięknej adoracji dziękczynienia i przebłagania za grzechy i profanacje minionego roku, za wszelkie odejścia od Boga i uroczyste Te Deum nie wiadomo z jakiego powodu uległ uszkodzeniu. Zostały tylko fotografie. Ks. Jarosław komentuje bardzo prosto: wiemy, kto mógł tego dokonać. Wszystkie inne materiały pozostały, tylko ten jeden z przebłagania za miniony rok nie przetrwał…
O godz. 17 w wigilię Nowego Roku ks. Jarosław rozpoczął Mszę św., którą sprawował w rycie ambrozjańskim, obowiazującym w Mediolanie. Podczas Eucharystii wygłosił również krótkie kazanie.

Na koniec podziękował najpierw Panu Bogu i wszystkim obecnym złożył życzenia. Podczas modlitwy dziękczynnej dziękował za kolejne przebyte dziesiątki tysięcy kilometrów i możliwość głoszenia misji ewangelizacyjnej w rożnych krajach. Prosił: Panie Jezu, daj mi siłę, bym w roku 2020 mógł nieść Twoje Słowo i Miłość. Daj mi siłę i chroń od wrogów widzialnych i niewidzialnych, a także od wszelkich wypadków. Modlił się też za Katolickie Stowarzyszenie Rodziny Domów Modlitwy św.Charbela, polecając je Bogu na cały 2020 rok. Szczególną modlitwą objął chorych i cierpiących.

Te Deum odśpiewano na klęczkach, gdyż jak mówił ks. Jarek, dzisiaj musimy na nowo uklęknąć przed Bogiem, bo wydaje się, że wielu chciałoby zająć Jego miejsce. Msza św. zakończyła trwający od rana wynagradzający post o chlebie i wodzie, który zaproponował ks. Jarosław. Wielu dołączyło się do tej postnej modlitwy.
Ks. Jarosław nie pamięta, by kiedykolwiek w życiu miał ostatni dzień roku tak bogaty w modlitwy – tyle spowiedzi, tyle kazań, tyle nauczania prowadził pierwszy raz w swym kapłańskim życiu. Dlatego gdy wieczorem zapytano go, o czym marzy, powiedział: żeby odpocząć. – Przecież zaczyna się Sylwester..- zdziwił się rozmówca. – Dla mnie już jest Nowy Rok…
Wszystkim życzę, byśmy mieli wiarę głębszą, stabilną, byśmy nie bali się mówić o miłości do Boga i drugiego człowieka, abyśmy naszym nieprzyjaciołom skutecznie odpowiadali miłością i błogosławieństwem, czego oni na pewno nie lubią. Zdrowia, zdrowia, radości, aby nikt nie rezygnował, by być sobą kimkolwiek i gdziekolwiek jest. Aby nikt nie patrzył do lustra, bo wszystkie lustra kłamią – miłość nigdy się nie starzeje, to tylko ciało nie może nadążyć za tym pięknem serca, jeśli ktoś je pielęgnuje – zakończył ks. Jarek noworoczne życzenia.
Jutro o godz. 12.30 zapraszamy bardzo serdecznie na transmisję Mszy św., którą ks. Jarosław sprawował będzie w języku polskim i częściowo włoskim. Eucharystia ta będzie transmitowana na naszym portalu www.padrejarek.pl oraz YouTubie na kanale CharbelTV.

Leave a reply

Your email address will not be published.