Podarunek od św. Jana Pawła II (31.05.2018)

 
 
 

W dzisiejszą uroczystość Bożego Ciała i Krwi Przenajświętszej ks. Jarosław, tak jak zaplanował, o godz. 7 rano udał się do Bazyliki św. Piotra, aby odprawić Eucharystię. Wraz z nim poszedł lekarz Gianluca, pracujący w jednym z rzymskich szpitali i należący do grupy Domów Modlitwy św. Charbela. Najpierw była modlitwa przy grobie św. Jana Pawła II, gdzie trwała już Msza św. w języku polskim. Później ks. Jarek poszedł do zakrystii w bazylice, a stamtąd przed jeden z ołtarzy, by odprawić Mszę św. w języku włoskim. Przyłączyło się do niej wiele osób pracujących w Italii, mówiących również po włosku. Wśród uczestników Mszy św. byli więc: Polacy, Gwatemalczycy, Filipińczycy, Hiszpanie i Włosi. Na koniec ks. Jarosław powiedział: – Adorujmy Jezusa, On jest naszym Panem i mimo że przybyliśmy tu z różnych krajów, mówimy różnymi językami – jesteśmy braćmi i siostrami, bo mamy jednego Ojca w niebie.
Po Mszy św. ksiądz wrócił do zakrystii i tu – niespodzianka. Kiedy już zdjął szaty liturgiczne, szef ochrony bazyliki, który zna księdza Jarka zwrócił się do niego: – Mamy problem – jakiś polski ksiądz z grupą zamówił Mszę św. przy grobie Jana Pawła II, ludzie tam czekają, a księdza nie ma. Czy mógłbyś go zastąpić?

  • Oczywiście, to największy dar dla mnie, na moje 25 lat kapłaństwa… Jeszcze wczoraj podczas adoracji mówiłem – Panie Jezu, tak chciałbym odprawić Mszę św. przy grobie Jana Pawła, ale przecież trzeba się wcześniej o to starać, a nie było czasu… A tu Jan Paweł II ofiarował mi taki prezent – cieszył się ks. Jarosław.
    Kiedy szedł już w stronę ołtarza, gdzie jest grób św. Jana Pawła II szef ochrony powiedział do niego: – Możesz być pewny, że on tam, na górze chciał, żebyś odprawiał Mszę św. przy jego grobie…
    Ks. Jarosław odprawił więc drugą Mszę św. – posłuchajmy, jak z wielką radością o tym mówi. Naprawdę nie ma przypadków…
    (oprac. BRS)

 

1 Comment

Leave a reply

Your email address will not be published.