Powstaje film o Fatimie. Ks. Jarek mówi w nim o swoich doświadczeniach. (28.03.2017)

 
 
 

Wczoraj ks. Jarek spotkał się w Krakowie z panem Jarosławem Mańką, dziennikarzem, współautorem książki „Po drugiej stronie życia”. To świadectwo gdańskiego przedsiębiorcy Andrzeja Duffeka o wypadku, pobycie w zaświatach, powrocie do życia i wielkiej mocy modlitwy. W 2003 bohater książki uległ poważnemu wypadkowi i na blisko dwa miesiące zapadł w śpiączkę, podczas której sztucznie podtrzymywano jego funkcje życiowe. Odbył wówczas podróż, która absolutnie zmieniła jego życie, spojrzenie na ludzi i ten świat. Książka i dołączony do niej film dokumentalny to opowieść o doświadczeniach po tamtej stronie życia, o wielkiej radości nieba, ale także o potwornym dotknięciu piekła.
Pan Jarosław jest też reżyserem – filmów dokumentalnych. Obecnie realizuje kolejny – poświęcony Fatimie, na setną rocznicę objawień Matki Bożej. Zdjęcia do filmu kręcone były w różnych miejscach Europy, m.in. w Rzymie i Moskwie. Na temat objawień fatimskich i tego jak dziś winniśmy patrzeć na tamto wydarzenie sprzed stu lat będą wypowiadać się różni ludzie – wśród nich ks. Jarosław Cielecki, Nagrania zakończą się w najbliższych dniach – film musi być gotowy na rocznicę objawień.
Ks. Jarosław zapowiedział również realizację ciekawego materiału, który będzie można zobaczyć na naszym portalu, a będzie to historia związana z objawieniem Matki Bożej w Neapolu jednemu z włoskich jezuitów.
Ks. Jarek informuje też, że przebywający niedawno w Polsce państwo Anna i Franco Cascone, którzy wrócili już do Gragnano, otrzymali od wielu osób moc życzeń z okazji 37 rocznicy ślubu, ponieważ bardzo wiele osób obejrzało relację z ich pobytu w Polsce. Owocem tego podróży będzie kremówka neapolitańska, którą będą nazywać też papieską, według receptury z Wadowic. Wielu gości już przychodzi do ich cukierni po takie ciastko. Ks. Jarek mówi jednak, że ta kremówka nigdy nie będzie taka sama, jak wadowicka , bo ona musi być zrobiona w Wadowicach. Bo tam narodził się św. Jan Paweł II. Mimo wszystko cieszy, że kolejna rzecz będzie łączyć południe Włoch w południem Polski.
(oprac. BRS)
28.03.2017

Leave a reply

Your email address will not be published.