Przychodzimy do Ciebie, byś nas przytuliła do serca (31.10.2019)
Podróż włoskich pielgrzymów z ks. Jarosławem do Medjugorie przebiegła spokojnie, ale nie była łatwa. Problemem był deszcz oraz duży wiatr na autostradzie. W pewnym momencie trzeba było z niej zjechać na trasę przez góry, dlatego dojazd do Medjugorie się opóźnił. Niektórzy pielgrzymi mieli za sobą 20 godzin podróży z Mediolanu. Wśród nich – rodzice z dwójką niemowląt.
W autokarze była wspólna modlitwa, katechezy, a o godz. 15 – Koronka do Bożego Miłosierdzia, Różaniec. Ks. Jarek zorganizował też konkurs pieśni maryjnej, oczywiście z nagrodami. Na granicy Bośni i Hercegowiny czekała pielgrzymów dosyć szczegółowa kontrola.
Przed samym wjazdem do Medjugorie ks. Jarek odczytał treść modlitwy do Matki Bożej: – Maryjo, przychodzimy do Ciebie, do tego miejsca niektórzy pierwszy raz, inni kolejny, byś nas przytuliła do serca. Bo wciąż mimo tylu obietnic czujemy, że nie jesteśmy dziećmi, które przyjmują Twoje przesłanie w pełni. Chcemy jednak wciąż rozpoczynać na nowo.
Po tej modlitwie wspólnym śpiewie Ave Maryja wszyscy zobaczyli kościół św. Jakuba i odetchnęli mówiąc: nareszcie.
