Maryja wciąż ukazuje drogę do Jezusa (20.08.2019)

 
 
 

Ks. Jarosław spotkał się wczoraj ze swoim ks. biskupem Stanislavem Stolarikiem. Mogli się wspólnie pomodlić i rozmawiać m.in. na temat pielgrzymującego obrazu Matki Bożej z Niegowici. Przypomnijmy, że kopia niegowickiego wizerunku przyjmowana jest nieustannie od roku 2008 w różnych rodzinach, parafiach, szpitalach, instytucjach w Europie.
To już 11 rok od momentu, kiedy obraz poświęcił papież Benedykt XVI. Wielu ludzi składa dzisiaj świadectwa o łaskach, które otrzymali modląc się przed tym wizerunkiem. Odwiedziny tego obrazu stały się dla wielu początkiem powrotu do Boga.
15 sierpnia, w święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny wizerunek Maryi trafił do domu kobiety, która dziękowała za dar obecności obrazu w tym szczególnym dniu. Napisała m.in., że urodziła się na terenie byłego Związku Radzieckiego. Należała do kościoła prawosławnego, ale po pewnym czasie przyjęła chrzest w kościele katolickim w Moskwie. Wyszła za mąż za Włocha i zamieszkała w Italii. Uznała za największy dar to, że w święto Wniebowzięcia obraz Matki Bożej znalazł się u niej w domu.
Chcemy również przekazać informacje i obraz ze świątyń koło Mediolanu, gdzie przyjęto niegowicki wizerunek.

O tym, z jak wielką czcią przyjmowany jest obraz obraz Maryi, opowiadał swojemu biskupowi ordynariuszowi Stanislavowi Stolarikowi ks. Jarosław. Powoli rozpoczynają się przygotowania do tego, by w najbliższych latach wizerunek Matki Bożej Pielgrzymującej Dobrego Początku z Niegowici, gdzie rozpoczynał kapłańską drogę św. Jan Paweł II – został ukoronowany. Módlmy się, by mogło się to kiedyś dokonać. Byłoby najpiękniej, gdyby korony na ten wizerunek pobłogosławił Ojciec Święty, a koronacja odbyłaby się w Rożnawie.
Prosimy o przesyłanie na adres mailowy – polonia64@alice.it świadectw związanych z obecnością tego wizerunku w domach i parafiach w różnych miejscach Europy.
Za niespełna dwa tygodnie, 2 września ks. Jarosław weźmie udział w uroczystym otwarciu przedszkola katolickiego w Rożnawie. Dziękuje wszystkim, którzy wsparli to dzieło i prosi, by ci, którzy mogą je jeszcze w jakiś sposób wspomóc – uczynili to. Wystarczy napisać w tej sprawie maila na podany powyżej adres, a ks. Jarek skontaktuje się z nimi.

Leave a reply

Your email address will not be published.