Szli w procesji światła (14.05.2019)
Po Mszy św. rozpoczęła się dziękczynna procesja światła, której ks. Jarosław stał się inspiratorem. Za krzyżem niesiono figurę Matki Bożej z Fatimy, wizerunek św. Jana Pawła II, obraz Matki Bożej z Niegowici oraz św. o. Charbela. Za nimi księża nieśli relikwie świętych – Jana Pawła i Charbela. Ludzie szli z zapalonymi świecami, które przy śpiewie Ave Maryja podnosili w górę. Zatrzymano się w 5 miejscach, by odmówić Tajemnice Światła. Rozważania głosił ks. Jarek, który zapowiadał poszczególne intencje. Gdy procesja wracała do świątyni, rozbrzmiały dzwony. Ostatnią tajemnicę odmówiono już w świątyni. Na prośbę ks. Jarosława zaśpiewano Apel Maryjny. Po zakończeniu modlitwy ks. powiedział, że pragnie ofiarować zakupiony i poświęcony w Medjugorie różaniec, na którym modlił się podczas wczorajszego wieczoru dla Maryi. Pozostawił go w dłoniach figury Matki Bożej Fatimskiej. W ten sposób zakończyła się uroczystość i modlitwy, które trwały prawie 4 godziny.
Ks. Jarek wyjechał wieczorem w stronę Słowacji zmęczony, ale bardzo szczęśliwy
– Na zakończenie modlitw przyjechało do Targowiska dwóch księży z Lublina. Poprosili o błogosławieństwo, ucałowali relikwie świętych… Dla mnie to ważny i piękny znak – powiedział ks. Jarosław.
