PADRE JAREK

Wczoraj minęło 101 lat od chwili, gdy 18 maja 2020 roku przyszedł na świat w Wadowicach Karol Wojtyła, dziś św. Jan Paweł II.
Bardzo uroczyście świętowano te urodziny w parafii pw. Matki Bożej Wniebowziętej i św. Charbela, dziękując Panu Bogu za wielki dar w osobie Jana Pawła II. Przy ołtarzu ustawiono piękny obraz Papieża – Polaka.

Mszy św. przewodniczył proboszcz, ks. Jarosław, który wygłosił też kazanie o wspaniałej przyjaźni Karola Wojtyły z Jerzym Klugerem, Żydem. Była to przyjaźń sięgająca lat dzieciństwa w Wadowicach.
Ks. Jarosław znał się dobrze ze zmarłym przed kilkoma laty Jerzym Klugerem. Opowiadał o tym, jak był świadkiem rozmowy dwóch przyjaciół – Jana Pawła i Jerzego Klugera.
Po Mszy św., o godz. 21.30 przed pustelnią i sanktuarium Matki Bożej ks. Jarosław poprowadził modlitwę dziękczynną oraz odczytał nadesłane z różnych stron świata prośby o wstawiennictwo św. Jana Pawła II. Na fasadzie sanktuarium wyświetlone były fragmenty ze spotkania Ojca Świętego z młodzieżą w Rzymie w roku 2000. Ks. Jarek mówił wiele o miłości Jana Pawła do Boga, ludzi i o wielkiej radości, jaką miał zawsze w sercu. Na zakończenie wieczoru udzielił błogosławieństwa relikwiami św. Jana Pawła.

Aby ukazać radość na twarzy Jana Pawłą II – na koniec wyemitowano fragment audiencji z Castel Gandolfo, z okresu, gdy papież był jeszcze pełen sił i tętnił młodością. Występowali przed nim clowni z hiszpańskiego cyrku. Ojciec Święty śmiał się tak, że aż przebierał nogami.
Spotkanie prowadzone było w dwóch językach – po polsku i po włosku; uczestniczyło w nim za pośrednictwem internetu bardzo wielu mieszkańców Italii. Jeszcze dzisiaj przychodzą SMS-y i telefony dziękujące za wieczór dla Jana Pawła II.
Na fasadzie świątyni we Florencji długo pozostała fotografia, na której będący w górach Jan Paweł II patrzył w stronę nieba, jakby nam przypominając, że nasze miejsce jest właśnie tam i pragnie, byśmy tam mogli spotkać.