W parafii wszystko się zatrzymało… (11.03.2020)

 
 
 

W Italii wciąż przybywa zarażonych koronawirusem. W wielu miejsca rozpoczęły się – jak pisaliśmy – modlitwy. Dzisiaj odbyła się w Mediolanie modlitwa szczególna – tamtejszy arcybiskup Delfini udał się na dach świątyni, gdzie odmówił modlitwę do Matki Bożej, prosząc Ją o wyproszenie łaski cofnięcia się epidemii.

Przypomnijmy, że św. Karol Boromeusz, kardynał i arcybiskup Mediolanu, kiedy w 1576 roku wybuchła wielka epidemia, sam nawiedzał chorych, zaopatrywał umierających, przewodniczył ulicznym procesjom pokutnym idąc boso, mając na szyi powróz, a w ręku krzyż. W niedługim czasie zaraza znikła.
W miejscowości Bibione w Italii proboszcz jednej z parafii jechał pojazdem AP (motor z przyczepą) mając ze sobą figurę Matki Bożej. Jadąc przez teren parafii, udzielał błogosławieństwa i kropił wodą święconą.

Jak sam powiedział „ w parafii wszystko się zatrzymało, jak byśmy znaleźli się nagle na pustyni. A w oczach wielu oczach widać strach”.
Redakcja

Leave a reply

Your email address will not be published.