Wczoraj Gieczno – dziś Brzeziny (30.03.2019)
Sobota była ostatnim dniem rekolekcji w parafii w Giecznie koło Zgierza. Na zakończenie każdej Mszy św. ks. Jarosław udzielił wiernym błogosławieństwa krzyżem misyjnym. Świątynia przez cały dzień, podczas wszystkich Mszy św. była wypełniona parafianami, a na popołudniową Eucharystię przyjechali także ludzie z Łodzi, Zgierza i odległych miejscowości – m.in. Ostrołęki czy Białegostoku.
Przed południem Eucharystię sprawował ks. proboszcz Mirosław Wojturski, który bardzo podziękował ks. Jarosławowi i zapraszał go na przyszły rok: Myślę, że mi nie odmówisz, przecież razem byliśmy w seminarium i przyjęli święcenia…- mówił.
Ks. Jarek po każdej Mszy św. również dziękował najpierw Bogu i Matce Najświętszej za siłę do tego, że w kolejnej parafii mógł wygłosić rekolekcje wielkopostne. Poprosił o modlitwę w swojej intencji i obiecał modlitwę za wszystkich.
Podczas wczorajszych Mszy św. kapłani z dekanatu spowiadali wiernych. Mieli naprawdę wyjątkowo dużo penitentów. Proboszcz mówił, że wcześniej tak nie było, zaskoczeni byli również księża.
Po południu na zakończenie Msze św. , którą sprawował ks. Jarosław, (podobnie jak na wcześniejszych) poświęcił przyniesione przez wiernych krzyże – wszyscy odnowili przyrzeczenia chrzcielne trzymając krzyże wysoko uniesione. Było to wielkie przeżycie, nikt nie ukrywał wzruszenia.
Po Mszy św. kończącej rekolekcje ks. Jarosław przewodniczył adoracji Najświętszego Sakramentu i nabożeństwu o uzdrowienie za wstawiennictwem św. Charbela, po którym udzielił też błogosławieństwa olejem przywiezionym z Libanu.
Natomiast podczas jednej z przedpołudniowych Mszy św. przed udzielono Sakramentu Chorych tym, którzy pragnęli go przyjąć, a takich osób było wiele.
Uroczystości popołudniowe trwały od godz. 16 do 20. Po ich zakończeniu ks. Jarosław spakował się i wyruszył do kolejnej parafii. Będzie teraz głosił rekolekcje w Brzezinach koło Łodzi, w parafii Podwyższenia Świętego Krzyża.
