Wielka radość w Katolickim Kościele Narodowym 10.10.2021

 
 
 

Wszyscy, którzy uczestniczyli we wczorajszej Eucharystii w kaplicy biskupiej w Miliczu odczuli wielką radość. W samo południe rozpoczęła się bowiem Msza św., podczas której święcenia przyjął ks. Marcin Dżuła. Studiował on w Wyższym Seminarium Duchownym w Opolu, następnie pracował w diecezjach w Niemczech, zdobył tytuł magistra teologii, 2 lata temu przyjął święcenia diakonatu, których udzielił mu Pierwszy Biskup Katolickiego Kościoła Narodowego bp Adam Rosiek.
Wczorajszą Mszę św., której przewodniczył bp Adam, koncelebrował też bp. pomocniczy Andrzej Lipiński z Warszawy oraz niektórzy kapłani KKN. Wszyscy księża nie mogli przybyć do Milicza, ponieważ niektórzy mieszkają daleko i nie zdążyliby wrócić na niedziele do swoich parafii. Wśród koncelebrujących był również ks. Jarosław, którzy złożył życzenia neoprezbiterowi i zwrócił się do jego mamy. Nie obyło się bez wzruszeń, kiedy ks. Marcin długo w objęciach swojej mamy dziękował jej za życie. W uroczystości brali też udział siostra i brat neoprezbitera.
Ks. bp Adam w kazaniu podkreślał, aby ks. Marcin zawsze pamiętał, by żyć tym, co głosi, bo inaczej będzie tylko aktorem. Obrzęd święty był sprawowany wg rytuału rzymskiego. Wszyscy celebrujący udzielili błogosławieństwa nowemu kapłanowi, on również pobłogosławił obecnych. Na koniec dziękował wszystkim za przybycie, szczególnie wiele słów wdzięczności kierując pod adresem biskupa Adama.

Na obrazku prymicyjnym ks. Marcina widnieje m.in. cytat: „Idźcie raczej do owiec, które poginęły, oto ja was wysyłam (Mt,10,6 -16) Ks. Biskup już wczoraj wręczył nowemu kapłanowi dekret nominacyjny kierując go na parafię w Szczecinie. Będzie on też prawdopodobnie organizował punkt misyjny na terenie przygranicznym w Niemczech, ponieważ bardzo dobrze włada językiem niemieckim.
Po uroczystościach był czas na wspólne zdjęcia i obiad prymicyjny, który odbył się w barze rybnym niedaleko Milicza. Nikt nie marzył o schabowym, bo ryba smakowała wszystkim. Oprócz życzeń dla prymicjanta był śpiew – zabrzmiało „Sto lat”, „Oto jest dzień” i oczywiście „Barka”.
Ks. Jarosław zaprosił neoprezbitera, aby odprawił Mszę św. również w Florencji kolo Iłży, tym bardziej że święcenia przyjął w kaplicy, gdzie znajduje się obraz Matki Bożej Dobrego Początku. Msza św. prymicyjna we Florencji odbędzie się św. prawdopodobnie 21 listopada.Ks. Jarosław nocą powrócił do Florencji ze swojej misji we Włoszech i pobytu w Miliczu. Pokonał 5,5 tys. kilometrów…

Leave a reply

Your email address will not be published.