PADRE JAREK

Nie zapominajmy o szacunku i czci wobec Najświętszego Sakramentu – apeluje ks. Jarek. Codziennie w różnych miejscach na świecie dokonywane są akty, będące nie tylko wandalizmem ale i profanacją tego, co najświętsze. Dlatego w tych trudnych chwilach módlmy się prosząc Boga o przebaczenie; przecież dni, które przeżywamy nie należą do łatwych i wielu ludzi zastanawia się, dlaczego wokół dzieją się takie rzeczy – zamykane są kościoły, szkoły, stadiony, zamykani ludzie w swoich domach, jak np, w Chinach, gdzie jedna osoba może opuścić dom raz w tygodniu. Wirus uwięził ludzi – nie trzeba wojny, abyśmy zaczęli odczuwać coraz większy lęk. Pójdźmy więc tym usilniej na klęczkach przed Chrystusa, w którego tak wielu przestało wierzyć.
Nadesłany do naszej redakcji krótki film wyraźnie ukazuje, jak w jednym z kościołów podchodzi mężczyzna, bierze Najświętszy Sakrament na rękę, a następnie jakby nigdy nic odchodzi wkładając Komunię św. do kieszeni. Panie Jezu, prosimy na klęczkach o wybaczenie wszelkich profanacji.
W grudniu ubiegłego roku ks. Jarek zaproponował tym, którzy należą do Katolickiego Stowarzyszenia Domów Modlitwy św. Charbela w Polsce, Italii (i nie tylko) aby w ostatnim dniu roku podjęli post o chlebie i wodzie, błagając o przebaczenie za wszelkie profanacje Boga. Był wtedy w Mediolanie, gdzie w jednej z tamtejszych parafii modlił się z ludźmi. Jak wówczas relacjonował, przybyło wtedy tak wiele osób chcących przyjąć Sakrament Pokuty, że spowiadać musiał non stop ponad 6 godzin. Zaznaczał, że jest zmęczony, ale bardzo szczęśliwy. Któż mógł przypuszczać, że za kilka tygodni w tym samym Mediolanie ludzie przeżywać będą doświadczenie epidemii.
Barbara Rotter-Stankiewicz
red. nacz, i właściciel portalu padrejarek.pl