Zostawili swoje krzyże (29.08.2019)

 
 
 

Noc z wtorku na środę pielgrzymi z Włoch spędzili w miejscowości Święta Woda koło Białegostoku. Znajduje się tam przepiękne sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, a także grota wzorowana na Lourdes, gdzie wieczorem wszyscy chcieli się pomodlić.

Wczoraj przed południem Mszy św. w sanktuarium przewodniczył ks. Emanuele Rosanova, proboszcz parafii Bożego Ciała z Gragnano.

On również wygłosił kazanie, natomiast ks. Jarek koncelebrujący Eucharystię, przed jej rozpoczęciem podziękował wszystkim – na pierwszym miejscu Panu Bogu i Matce Najświętszej – za tę pielgrzymkę, która tak pięknie przebiegła.

Na zakończenie Mszy św. powiedział również po polsku i po włosku kilka słów, analizując te swoiste rekolekcje w drodze.

Po Mszy św. wszyscy udali się na Górę Krzyży, która powstała w Białej Wodzie przed 20 laty. Jest tam wiele krzyży różnej wielkości – największy ma 25 metrów wysokości. Ludzie przynoszą je prosząc w jakiejś intencji. Również pielgrzymi z Włoch chcieli zostawić tam wcześniej zakupione krzyże. Po wspólnej modlitwie ks. Jarek udzielił wszystkim błogosławieństwa krzyżem, który także pozostawił na górze.

Po tej modlitwie wszyscy wrócili do samochodu i ruszyli w stronę Warszawy.

Leave a reply

Your email address will not be published.