Matka Boża – Królowa Krynickich Zdrojów
Na zboczu Góry Parkowej w Krynicy od roku 1864 stoi kamienna statua Matki Bożej Łaskawej – Królowej Krynickich Zdrojów. Zaprojektował ją Artur Grottger, autor kilku podobnych figur Maryi, znajdujących się w Krakowie. Do leśnego sanktuarium wiedzie z centrum uzdrowiska stroma alejka, prowadząca dalej na szczyt góry Parkowej. Przez cały rok, a zwłaszcza w maju, przed figurą Maryi modlą się kuracjusze i turyści. Zawsze są tu świeże kwiaty i płonące świece, a na pniu pobliskiego drzewa widać wotywne różańce.
Legenda mówi, że przed wiekami, kiedy Krynicę porastały olbrzymie karpackie bory, w dolinie gdzie obecnie znajduje się się deptak, biło źródło. W jego okolice zabłąkał się powracający z wojennej wyprawy rycerz. Raniony przez dzikiego zwierza wzywał pomocy, a jego krzyk usłyszała pasterka. Znalazła go i zaczęła modlić się do Matki Bożej, by uratowała rannego. Wtedy ukazała się jej Maryja i wskazując na tryskający zdrój 
powiedziała: Umyj tą wodą rany rycerza, a żyć będzie. I tak się stało… Odtąd zaczęła się szerzyć sława krynickiego zdroju i cześć Najświętszej Panienki uzdrawiającej chorych. Nad źródłem, w lesie, wzniesiono figurę Matki Bożej – Królowej Krynickich Zdrojów, by swym opiekuńczym płaszczem otuliła Krynicę i by ku niej mogli swe spojrzenie zwracać wszyscy chorzy. W prezbiterium kościoła zdrojowego pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny znajduje się wnęka, a w niej piękna mozaika przedstawiająca leśne sanktuarium.
Trwa miesiąc poświęcony Matce Bożej – stąd prośba ks. Jarosława o nadsyłanie zdjęć i informacji o majówkach – będziemy je publikować.
Wczoraj ks. Jarek wygłosił katechezę sprzed Bazyliki Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach – można ją odtworzyć na naszej stronie www.padrejarek.pl
Dziś, jeśli pozwolą warunki techniczne – nadana zostanie o godz. 17.30 transmisja z Dębicy. Jutro przypada kolejna rocznica zamachu na Jana Pawła II i uratowania mu życia przez Matkę Bożą.
(BRS)