28.01.2015 Spotkanie w papieskich ogrodach

 
 
 

Będąc wczoraj z grupą bliskich znajomych w papieskich ogrodach w Watykanie, podeszliśmy do groty Matki Bożej z Lourdes, tam bowiem chcieliśmy się wspólnie pomodlić. Przy tej grocie odbywają się modlitwy różańcowe, a Ojciec Święty przychodzi tam zwłaszcza w maju i październiku.
Gdy staliśmy przy grocie Matki Bożej, podeszła do nas kobieta, która pomagała idącemu o kulach staruszkowi. Pomyślałem – pewnie córka prowadzi ojca, może mieszkają na terenie Watykanu… Gdy byli już blisko, pozdrowiłem ich i zapytałem: – Państwo mieszkacie tu, w Watykanie? Kobieta spojrzała na mnie i odparła: Tak, mieszkamy tutaj, proszę księdza, a ja opiekuję się i pomagam księdzu kardynałowi. Natychmiast mu się przedstawiłem, a on powiedział: -Bardzo mi miło, jestem kardynał Georges Cottier. Byłem teologiem Jana Pawła II.
Ks. kardynał jest emerytowanym teologiem Domu Papieskiego. Urodził się w Szwajcarii w 1922 roku. Pochodzi z zakonu dominikanów. Jan Paweł II mianował go kardynałem w październiku roku 2003. Wcześniej ks. Cottier był zwykłym zakonnikiem – 20 października obecny kardynał Wiednia wyświęcił go na biskupa, a dzień później Jan Paweł II mianował go kardynałem.
– Pewnie Jan Paweł II chciał tego naszego spotkania – stwierdził kardynał, gdy mu powiedziałem, że pochodzę z parafii Niegowić, gdzie ks. Wojtyła zaczynał kapłańską drogę. I dodał: Jak to dobrze, że spotkaliśmy się w tym miejscu, przy Matce Bożej.
Opowiedziałem ks. kardynałowi, że miałem możność znać Jana Pawła II i brać udział w pielgrzymkach apostolskich. Mówiłem mu również o Domach Modlitwy św. Ojca Charbel i o bliskiej już pielgrzymce do Libanu – bardzo się cieszył i prosił, byśmy się za niego modlili.
Tak się złożyło, że miałem przy sobie książkę o wikarym z Niegowici – ks. Wojtyle. Z radością mu ją wręczyłem. Kardynał popatrzył na książkę, podniósł głowę, spojrzał na mnie i tak prosto, zwyczajnie zapytał: – Mógłby mi ksiądz napisać dedykację?
Łzy stanęły mi w oczach. Uświadomiłem sobie, w jakim miejscu stoję; obok groty Matki Bożej, prawie pod domem papieża-emeryta Benedykta XVI, a jeden z bliskich współpracowników Jana Pawła II prosi mnie o dedykację. Napisałem: Cieszę się z tego spotkania, obiecuję modlitwę za Księdza Kardynała i proszę o błogosławieństwo dla mojej posługi kapłańskiej, wszelkich moich działań. Uklęknąłem przed kardynałem, a on udzielił błogosławieństwa dla mnie, a także – jak powiedział – dla wszystkich wspólnot modlitewnych.
Również wczoraj wieczorem, jak w każdy wtorek, przewodniczyłem Mszy św. i modlitwom o uzdrowienia w bazylice San Nicola in Carcere w Rzymie. Mszę św. koncelebrował ze mną ks. Bartosz Trojanowski, który studiuje w Rzymie, a pochodzi z archidiecezji wrocławskiej. Zastępuje mnie, kiedy wyjeżdżam z posługą w inne miejsca Włoch czy też Europy.
Podczas Eucharystii rozpoczęliśmy nowennę do św. o. Charbel, którą będziemy kontynuować do dnia 22 lutego, kiedy to w Libanie odprawię Mszę św. w intencji wszystkich, którzy złożyli swoje prośby napisane na karteczkach. Składają je ludzie w wielu miejscach, a ja je zabiorę do Libanu. Również wczoraj rzymianie składali swoje intencje podczas Ofiarowania.
Proszę Was też o modlitwę dzisiaj rano (28.01), gdyż wówczas będę asystował o. Gabrielowi Amorthowi w bardzo trudnym egzorcyzmie. Otoczcie mnie modlitwą.

 

ZOBACZ ZDJĘCIA

Leave a reply

Your email address will not be published.