PADRE JAREK

To była dla mnie najtrudniejsza Droga Krzyżowa na Kriżowac jaką do tej pory przeszedłem – mówi ks. Jarosław. – Stało się tak ze względu na mój stan zdrowia. Ostatnio, gdy tam byłem trzy lata temu, nie miałem jeszcze cukrzycy. Dzisiaj, gdy wyszliśmy rano – po raz pierwszy wziąłem laskę, która okazała się zbawienna. Dzięki niej mogłem wyjść prowadząc rozważania Drogi Krzyżowej i zejść z góry.
W drodze była modlitwa o pokój, o miłość w rodzinach. Niesiono poświęconą wczoraj figurkę Maki Bożej przeznaczoną do pustelni we Florencji, a także relikwie św. Jana Pawła II i św. Charbela. Wielu napotkanych pielgrzymów pragnęło je ucałować i prosiło o błogosławieństwo.
Ujmujący był uwieczniony na fotografii moment, gdy ksiądz z Teksasu prosi ks. Jarka o błogosławieństwo i udzielają go sobie nawzajem. Przed samym podejściem pod Biały Krzyż, ksiądz odczytał niektóre listy do Matki Bożej od ludzi chorych i cierpiących. Przed wejście na sam szczyt modlono się wspólnie z prawie 100-osobową grupą z Ukrainy w intencji pokoju. Niesamowite było, kiedy ks. Jarosław niósł pod Biały Krzyż relikwie i prośby do Boga, a razem z nim byli kapłani i pielgrzymi z Ukrainy, błagając we spólnej modlitwie o pokój. Pod krzyżm udzielił relikwiami błogosławieństwa , szczególnie tym, którzy cierpią z powodu wojny na Ukrainie.

W sobotę po śniadaniu pielgrzymi udadzą się na Górę Objawień odmawiając Rózaniec. Spotkają się też z mieszkającym od lat w Medjugorie przyjacielem ks. Jarosława – Kahli , który urodził się w Nazarecie.
Przypominamy, że transmisje modlitewne z Medjugorie prowadzone są o godz. 15 i 22, Msza św. w Niedzielę Wniebowstąpienia Pańskiego – o godz. 9 (na portalu padrejarek.pl i kanale CharbelTV na YouTubie).