Fasolka już w ziemi (24.05.2020)

 
 
 

Ks. Jarek ucieszył się bardzo, kiedy wczoraj po ostatniej Mszy św., ok godz. 21.30 zaczął kropić deszcz. Radość dlatego, że wczoraj – jak wszystkim oznajmił – zasiał fasolkę eucharystyczną.

Nie jest ona przeznaczona do jedzenia, chociaż jest jadalna, ale ks. Jarek chce robić z niej różańce. Na każdym ziarnie widać jak gdyby monstrancję w hostią. Wiąże się to z wydarzeniem podczas rewolucji francuskiej. Z obawy przed sprofanowaniem Najświętszego Sakramentu proboszcz jednej z parafii schował monstrancję z Najświętszym Sakramentem na polu, gdzie rosła fasolka. Przy zbiorach okazało się, że Pan Jezus zostawił swój znak na każdym ziarnie. Można powiedzieć, że to odbicie monstrancji. Dlatego ks. Jarek pobłogosławił fasolkę przed zasadzeniem – może w jesieni uda się zrobić z niej jakiś różaniec. To dopiero początek…

Chciałbym, aby w przyszłym roku zasiać jej jak najwięcej, żeby powstało wiele różańców. Oczywiście ziarna trzeba będzie zaimpregnować.
Zobaczmy zdjęcia i filmy z wczorajszych „prac polowych” – widać, że ksiądz nie próżnuje i że ewangelizacje nie jest jego jedynym zajęciem.

Dziś jak zawsze zapraszamy na Mszę św. po polsku o godz. 20, po niej – nabożeństwo majowe.

Leave a reply

Your email address will not be published.