Lek na pustkę (1.10.2018)

 
 
 

Wczoraj po południu ks. Jarosław przewodniczył modlitwie we wspólnocie św. Jana Chrzciciela. W Mediolanie -Desio. Przyjeżdżał tam już wiele raz,y by przewodniczyć modlitwom.
O godz. 15 uroczyście wprowadzono do świątyni relikwie św. Jana Pawła i św. Charbela. Wniesiono również obraz świętego pustelnika. Z ks. Jarosławem dokonał tego przełożony wspólnoty – brat Giovanni. Spotkanie rozpoczęło się od odmówienia Koronki do Bożego Miłosierdzia w intencji Ojca Świętego i o jedność w Kościele. Ostatnią część odmówiono w języku polskim.

Po modlitwie ks. Jarosław wygłosił katechezę. Była ona poświęcona odpowiedzi na pytanie: Dlaczego pan Jezus pragnie, byśmy często wypowiadali słowa: Jezu, ufam Tobie. – Bo pragnie naszego większego zaufania Jemu i poddania się Jego woli – mówił ks. Jarek. Posłuchajmy fragmentów tej katechezy.

Po zakończeniu nauki odśpiewano pieśń i odmówiono modlitwę w intencji zmarłych. Dla ks. Jarosława wczorajszy dzień był również wspomnieniem smutnego wydarzenia – minęło bowiem 11 lat od śmierci jego Mamy, Dlatego też wczorajsza Msza św. sprawowana była w intencji mamy księdza – Barbary.
W kazaniu ks. Jarosław mówił odnosząc się do Ewangelii o miłości do drugiego człowieka. – Jeżeli Chrystus mówi: Kochaj bliźniego, jak siebie samego, to musimy to przyjąć do siebie – nie osądzać, nie uprzedzać się do drugich, ale zawsze szukać drogi, która łączy. – Jeżeli to wszystko będziemy czynić ufając Jezusowi, że przyjdzie z pomocną łaską, możemy być pewni, że idziemy w stronę nieba. Niektórzy mówią, że wpadają w pustkę, w zniechęcenie, że nie chce się im żyć. Dam wam dziś lekarstwo na to. Jesteście dzisiaj tu, na tej Eucharystii, bo Chrystus was zaprosił. Wiecie po co was zaprosił? Aby wam powiedzieć, że kocha każdego bezgraniczną miłością. Więc kiedy przyjdzie taka pustka – weź do ręki różaniec , idź n cmentarz , popatrz na daty śmierci tych, którzy odeszli, pomódl się za nich i uświadom sobie, że masz wciąż jeszcze największy dar, jakim jest życie. Że masz jeszcze jakiś czas, aby innym mówić, że Jezus ich kocha. Więc jeżeli czujesz pustkę – idź też do szpitala – możesz udawać, że kogoś szukasz, jeśli nie masz tam nikogo. Zobaczysz tam zawsze kogoś kto jest sam i cierpi. Podejdź blisko i powiedz: jestem tu, może coś pomóc? Jeśli otworzy on swe serce , to powiedz mu, że jesteś tu również by mu powiedzieć, że kocha go Chrystus. Dlatego tu jesteś. Zobaczysz, jak szybko zniknie pustka z twego serca. Bo Jezus cię poprowadzi. Więc aby nie mieć tej pustki pozwól poprowadzić się Chrystusowi. Tak autentycznie – mówił ks. Jarosław.
Oto fragmenty wczorajszego kazania.

Po kazaniu ks. Jarek wręczył braciom i niektórym osobom krzyże, które papież Franciszek rozdawał na Placu św. Piotra kilka tygodni temu. Ci, którzy je otrzymali – byli bardzo wzruszeni.
Ks. Jarosław sprawował wczorajsza Mszę św. w obrządku ambrozjańskim.
Po Eucharystii jak zawsze odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu, modlitwa o uzdrowienie i uwolnienie, a na koniec – błogosławieństwo olejem św. Charbela. Pomimo że modlitwa trwała 3,5 godziny, wszyscy pozostali do końca. Nie ukrywali swej radości z tego, że mogli ten czas spędzić razem z Chrystusem, mogli Go przyjąć i uwielbić w Eucharystii.
Ks. Jarosław prosił na koniec: pamiętajcie o mnie w modlitwie. Jadę dalej, aby nieść Dobrą Nowinę, aby Chrystus przeze mnie mógł jeszcze wiele powiedzieć o swojej miłości.

Kolejne spotkanie w Mediolanie-Desio odbędzie się 18 listopada.
(oprac. BRS)

 

Leave a reply

Your email address will not be published.