Nietypowy konsystorz
W Watykanie odbędzie się jutro konsystorz, w czasie którego kardynalskie birety i pierścienie otrzymają nowo mianowani przez Ojca Świętego kardynałowie. Na tę okazję zwykle przybywało do Wiecznego Miasta bardzo wielu kardynałów, którzy mieli okazję do spotkań z Ojcem Świętym. Tak było podczas poprzednich konsystorzy. W tym roku będzie jednak inaczej – niektórzy dziennikarze piszą nawet o „dziwnym konsystorzu”. Kardynałowie będą mogli uczestniczyć w liturgii w Bazylice Świętego Piotra, ale Ojciec Święty nie spotka się z nimi, jak było wcześniej. Dziennikarze snują podejrzenia, że papież unika bezpośredniego kontaktu z kardynałami, by nie dostać od nich niewygodnych pytań, na które musiałby udzielić odpowiedzi, m.in. o interpretację ostatniego dokumentu na temat związków niesakramentalnych i możliwości przyjmowania Komunii Świętej przez ludzi żyjących w takich związkach etc. Zapewne są to tylko insynuacje dziennikarskie, ale takie właśnie pojawiły się we Włoszech. Tym bardziej, że został tam opublikowany list czterech kardynałów, którzy nie otrzymali odpowiedzi odnośnie interpretacji tego dokumentu przez samego Ojca Świętego.
Jak powiedział jeden z bliskich współpracowników Ojca Świętego we wczorajszym programie włoskiej telewizji RAI Uno – papież Franciszek patrzy do przodu i gdy jest o czymś przekonany – mimo, że inni go krytykują – nie przejmuje się tym i realizuje zamierzony cel i zadanie. Są bowiem tacy, którzy nie tylko nie rozumieją papieża, ale tak się do niego uprzedzili, że nie chcą go zrozumieć. W najbliższą niedzielę Ojciec Święty zamknie uroczyście drzwi Bazyliki św. Piotra i tym samym zakończy się Rok Miłosierdzia.
