Numer 64 może wejść do wody! (18.04.2020)

 
 
 


Ks. Jarosław jest w stałym kontakcie z wieloma osobami z różnych stron z Italii – z północy i południa. Również tam rozpoczyna się wejście w etap zmniejszania restrykcji związanych z pandemią. Mimo że we Włoszech zakażonych jest o wiele więcej osób niż w Polsce (tylko wczoraj 3300 zarażonych, a zmarłych 575) nie ma jednak obowiązku noszenia masek. Obecnie obowiązuje on tylko w sklepach, ale niebawem ma zostać rozszerzony. Mają być również otwarte świątynie z limitem uczestników nabożeństw.
Ludzie nie ukrywają lęku co do przyszłości, ponieważ w tej drugiej fazie restrykcje są bardzo poważne. Np. restauratorzy mają wielki problem ze względu na to, że w lokalu będzie mogło być tylko kilka osób – czy będzie się go opłacało otwierać. Jeśli sytuacja będzie się przedłużać, spowoduje kolejne zwolnienia ludzi. Już tak się dzieje – w jednym z programów telewizyjnych pokazano młodą matkę z dwojgiem dzieci – straciła pracę i już kolejny miesiąc nie płaci czynszu, więc śpi z dziećmi w swoim samochodzie. Takich przypadków może być więcej. Wczoraj ks. Jarek rozmawiał z młodym małżeństwem z północy Włoch. Mają do spłacenia raty za mieszkanie. Kobieta, która straciła pracę, wczoraj dowiedziała się, że nie otrzyma żadnego zasiłku dla bezrobotnych. To działa jak domino – dotknie zarówno małych jak i wielkich przedsiębiorców. Dlatego ks. Jarek określa głupim „uspokajające” stwierdzenie: nie myślmy co będzie później, myślmy o tym co jest teraz.
Wojewoda regionu Kampania na południu Włoch De Luca wyraził się jasno we wczorajszym oświadczeniu, że pomimo iż 4 maja wszyscy będą mogli wyjść na zewnątrz, gdy zobaczy że na północy Włoch dalej nie przestrzegają reguł i dochodzi do kolejnych zakażeń, po prostu zamknie cały region południa.
Trudna sytuacja będzie również w czasie wakacji, gdy ludzie zechcą pójść na plaże. Przewidziany odstęp od leżaka to 17 metrów plus zasłona. Dlatego niektórzy już żartują, że być może na plaży będzie jak na poczcie czy w urzędzie: wyświetlane będą informacje, (jak na zdjęciu, które dziś zamieszczamy): „Numer 64 może teraz wejść do wody”…

Leave a reply

Your email address will not be published.