O Maryjo, Ty wciąż zaskakujesz… 24.07.2021

 
 
 

Ks. Jarosław dotarł do Rzymu wczoraj po godz. 20. Natychmiast z obrazem Matki Bożej podjechał w pobliże placu św. Piotra i najpierw zatrzymał się pośród bezdomnych, modlił się z nimi i błogosławił. Trzech z nich zapragnęło uczestniczyć w modlitwie przed obrazem w tym szczególnym miejscu. Jeden to obywatel Kongo, który niósł obraz, drugi – przybysz z Rumunii, trzeci – Michał z Polski. Ks. Jarek mówił, że ciarki go przechodziły, kiedy szli w stronę Placu św. Piotra. – Miałem ten obraz nieść sam.. O Maryjo, Ty wciąż zaskakujesz i przychodzisz do najbardziej potrzebujących. Dziękujemy Ci za to.


Na pl. Świętego Piotra ks. Jarosław odmówił modlitwę o polsku i po włosku, błagając by Matka Boża wzięła wszystkich pod swój macierzyński płaszcz i by zniszczyła wszelkie oddziaływanie szatana na tych, którzy mieszkają również w Watykanie. Modlił się również za papieża Franciszka, biskupów i kardynałów tam mieszkających, prosząc aby Maryja uchroniła i uwolniła ich od działania złego, który pragnie zniszczyć nie tylko ich, ale cały Kościół, a nimi chce się posłużyć. Kiedy trwała modlitwa po włosku, coraz więcej ludzi podchodziło, by razem się modlić. Byli Włosi, wierni z Ukrainy, Białorusi, ksiądz rzymskokatolicki z Niemiec. Na koniec w swoich językach odmówili Zdrowaś Maryjo, a księża wspólnie udzielili błogosławieństwa. Po modlitwie ksiądz z obrazem Maryi podszedł jeszcze do bezdomnych, którzy nadużywają alkoholu. Przed Matką Bożą mówił im: Proście teraz o uwolnienie od tego nałogu. Ona wam, pomoże. Po drodze wiele osób pragnęło uczcić Matkę Bożą.
Ks. Jarek wzdycha i mówi: Och, jak pięknie Matka Boża przygotowała tę niezwykłą audiencję, nigdy bym nie wymyślił czegoś podobnego…

Leave a reply

Your email address will not be published.