Obraz Matki Bożej Dobrego Początku opuścił Włochy 5.08.2021

 
 
 

Wczoraj wieczorem ks. Jarosław odprawił ostatnią Mszę św. na terenie Italii przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Wniebowziętej Dobrego Początku. Eucharystia odbyła się w miejscowości tuż przy jeziorze Garda, niedaleko Werony. Uczestniczyły w w niej osoby z tamtego terenu należące do ekumenicznej rodziny Domów Modlitwy św. Charbela, a także z dalszych stron, m.in. z Bergamo.

Na zakończenie Mszy św. ks. Jarosław podziękował za tak pełne czci i ciepłe przyjęcie peregrynującego wizerunku i polecił wszystkich opiece Matki Najświętszej. Przypomniał, że po 13 latach obraz wraca na stałe na ziemię polską. Zaprosił też wszystkich, aby uczestniczyli dalej w tej pielgrzymce. – Zabieram was ze sobą, a na znak tego, gdy w piątek w południe wizerunek będzie witany oficjalne przez biskupów i duchowieństwo na granicy miasta Milicz, samochód, którym go przewożę stanie się kaplicą i zostanie ustrojony właśnie flagami włoskimi – mówił ks. Jarosław.
Do pokonania ma jeszcze około 1500 km, więc rachunek prosty – kiedy po miesiącu pielgrzymki po Italii wróci, daj Boże, szczęśliwie do Polski, licznik odmierzy dokładnie 10 tys. km. Przemierzył w tym czasie Włochy wzdłuż i wszerz, przez ostatnie 2 tygodnie peregrynując z wizerunkiem Matki Bożej.
Ks. Jarosław dziękował wszystkim za modlitwę i prosił: – Módlcie się za mnie, abym miał siłę, bo to przecież dzieło Maryi i dla Niej wszystko. Na koniec Mszy św. ucałował obraz i udzielił błogosławieństwa krzyżem, z którym przez wiele miesięcy pełnił piątkowe misje.
Już wczoraj w nocy wyruszył w stronę Austrii, zamierzając zatrzymać się tam na nocleg. Przed północą, dyktując ten tekst, był w okolicy Trydentu. Dziś o godz. 20.00 zaprasza na Mszę św. już w języku polskim, gdzieś w drodze. Najpierw jednak, o godz. 19.00 odprawi Eucharystię w języku włoskim.

Leave a reply

Your email address will not be published.