PADRE JAREK

Ojciec Święty dzisiaj rano na placu św. Piotra przewodniczył audiencji generalnej, podczas której mówił o ważności uczestnictwa w niedzielnej Eucharystii. Przed audiencją papieżowi został przekazany w darze od rządu meksykańskiego samochód papamobile, którego Ojciec Święty używał w czasie swojej pielgrzymki apostolskiej do Meksyku od 12-18 lutego 2016 roku. O godz. 9 rano, również przed audiencją generalną, Ojciec Święty spotkał się w jednym z pomieszczeń auli Pawła VI z przedstawicielami trwającego forum organizacji pozarządowych o charakterze katolickim.
W Watykańskim Biurze Prasowym ks. Jarosław w czasie krótkiej rozmowy z jego dyrektorem Georgem Burke przedstawił dynamiczny rozwój portalu padrejarek.pl, który można nazwać już międzynarodowym oraz internetowej telewizji Charbel TV.
Na spotkaniu z Georgem Burke dziennikarze zostali poinformowani o zapowiadanej reformie medialnej Watykanu. Zaprezentowano nowe logo medialne. Wszystko to zostało przedstawione obradującej grupie kardynałów, tzw. grupie G9, odpowiedzialnej za reformę dykasterii watykańskich. Powstanie centrum multimedialne, które ujednolici teksty, audio, wideo i grafikę w różnych językach. Dla nowego centrum będzie pracować ok. 350 dziennikarzy i techników pochodzących z 40 różnojęzycznych redakcji, a także z 9 instytucji sekretariatu do spraw komunikacji medialnej. Będzie to kolejnych 70 osób pracujących obecnie dla Osservatore Romano, serwisu fotograficznego oraz wydawnictwa watykańskiego. Tłumaczenia będą na język włoski, angielski, francuski, niemiecki, hiszpański i portugalski. Istnieć będą 4 działy tematyczne: Papież, Watykan, Kościół, Świat.
W najbliższym czasie powstanie też nowy portal web, który już będzie funkcjonował w wersji Beta w bardzo dobrej jakości. Jego adres www.vaticannews.va. Materiały filmowe będą ukazywać się regularnie na Twitterze, Facebooku i YouTubie.
Ks. Jarosław uważa (mówił też o tym z szefem biura prasowego) że zapewne wiele redakcji, które miały swoich korespondentów watykańskich teraz z nich zrezygnuje, ponieważ materiały dla wszystkich telewizji będą przygotowane już wcześniej.
– Mam nadzieję, że my przetrwamy, ponieważ będziemy się starać przekazywać informacje ciekawe i takie, których nigdzie indziej nie będzie można znaleźć na temat Kościoła, wydarzeń, a także ciekawostki z życia ludzi Kościoła – mówi ks. Jarek.
(oprac. BRS)