PADRE JAREK

Wczoraj rano ks. Jarosław w Bazylice św. Piotra przy grobie św. Jana Pawła II spotkał różnych pielgrzymów – wśród nich grupę młodych chłopców, którzy wraz z księdzem przybyli z Krotoszyna. Rozmawiając z nimi przedstawiał jak potrafił najciekawiej sylwetkę św. papieża-Polaka i to, jak bardzo kochał on dzieci, młodzież i starszych. Po prostu kochał…
Ks. Jarek podkreśla, że to niesamowite być przy jego grobie i o nim mówić. Bo trzeba o nim mówić zwłaszcza, że przygotowujemy się do obchodów 100 urodzin św. Jana Pawła II.
Wczoraj też z tej racji ks. Jarosław odwiedził jednego z bliskich współpracowników Jana Pawła II, abp. Emry Kabongo Kanundowi, pochodzącego z Konga. W latach 1982-87 był on drugim osobistym sekretarzem Jana Pawła II. Arcybiskup-emeryt ma 80 lat; jest kanonikiem Bazyliki św. Piotra. Pomimo że na to nie wygląda, jest człowiekiem schorowanym, przeszedł m.in. poważną operację serca.
Z ks. Jarosławem znają się od bardo dawna. Kiedy w 2008 roku poświęcona przez Benedykta XVI kopia obrazu Matki Bożej z Niegowici wyruszała w swą pielgrzymkę po Europie – wizerunek przez pewien czas był w kaplicy prywatnej abp. Kabongo, Przewodniczył on również Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II, gdzie obraz ten był ustawiony. Arcybiskup był także kilkakrotnie rozmówcą w CharbelTV.
Wizyta, którą ks. Jarosław złożył arcybiskupowi, sprawiła mu bardzo wiele radości – był czas na rozmowę i wspomnienia, a nawet prezenty, bo abp. Kabongo podarował ks. Jarkowi książkę, która została opublikowana w różnych językach w 2014 roku w watykańskim wydawnictwie pod redakcją Włodzimierza Rędziocha. Jej tytuł: „Blisko Jana Pawła II. Przyjaciele i jego współpracownicy opowiadają”. Są tam wypowiedzi najbliższych współpracowników papieża, jak kard. Dziwisz, Amato, Mokrzycki a także Arturo Mari, czy Navarro Valls i wielu innych. Arcybiskup Kabongo otworzył książkę na swojej wypowiedzi i podkreślił bardzo ważne ostatnie zdanie, jakie powiedział o świętym papieżu: „Jan Paweł II był jak sługa, który szedł przez drogi świata zapraszając na Bożą ucztę. Ale jej uczestnicy muszą wiedzieć, że trzeba na tę ucztę przybyć w odświętnym stroju. Papież Jan Paweł II całym swym życiem tłumaczył nam, mówił do nas, że tym strojem jest miłość”.
Takie spotkania, jak to wczorajsze – zawsze umacniają – mówi ks. Jarek.
Arcybiskup od wielu lat bardzo dobrze orientuje się w jego działalności i poleca się modlitwie wszystkich należących do rodziny Domów św. Charbela. O swojej modlitwie zapewnił go też ks. Jarek.

Pamiątką wczorajszego spotkania są także słowa, które ksiądz arcybiskup napisał dla ks. Cieleckiego: Drogi Padre Jarek, jestem ci bardzo wdzięczny za odwiedziny i za to, że wciąż wobec wszystkich masz tyle dobroci. Niech Pan Jezus ci błogosławi. Emery Kabongo, 24 stycznia, Citta del Vaticano.