U Świętego Anioła Rzymskiego (23.04.2019)

 
 
 

W drugi dzień Świąt Wielkanocnych ks. Jarosław wyjechał do miejscowości San Angelo Romano, kilkanaście kilometrów od Rzymu. W miejscu tym przebywał Sługa Boży o. Gabriele; znajduje się tam mała kaplica, drewniany dom, a na wzniesieniu krzyż i droga krzyżowa. O. Gabriele bardzo lubił tam być i modlić się.

Było to dla niego miejsce szczególne, można powiedzieć, że jego pustelnia. Dobrze się więc stało, że wczoraj 22 kwietnia, w dzień kiedy wspominamy św. o. Charbela, ks. Jarosław na modlitwę zabrał wizerunek libańskiego pustelnika oraz jego relikwie, a także relikwie św. Jana Pawła. Wniesiono je uroczyście do kaplicy przed Mszą św.. Eucharystię poprzedziło odmówienie tajemnic Różańca Świętego. Trzymając figurę anioła ks. Jarosław wyjaśnił po polsku i po włosku, że wczorajszy dzień nazywany jest Anielskim Poniedziałkiem, bo to przecież anioł obwieścił kobietom, że w grobie nie ma Ciała Jezusa, że On zmartwychwstał. Nazwę miejscowości, w której odbywało się wczorajsze modlitewne spotkanie można przetłumaczyć: Święty Anioł Rzymski.

Po modlitwie rozpoczęła się Msza św. w intencji zmarłych, chorych i cierpiących oraz o rychłą beatyfikację o. Gabriela. Ks. Jarosław wygłosił kazanie po włosku i powtórzył je po polsku. Po Mszy św. odśpiewano Regina Celi i odmówiono specjalną modlitwę, ofiarując się Matce Bożej. Na zakończenie wszyscy otrzymali błogosławieństwo relikwiami świętych.

Po wspólnym obiedzie modlono się przed figurą Matki Bożej obok kaplicy – monument stoi tam już od 15 lat. Kilka razy zauważono na twarzy Maryi krople podobne do łez, które pojawiały się w rożnych momentach. Zebrano je – zjawisko należałoby to przeanalizować. Publikujemy również fotografie, kiedy łzy spływało po Jej twarzy.

Ks. Jarosław mówił, by nie szukać rzeczy ponadnaturalnych, nie skupiać się na nich, lecz na modlitwie przebłagalnej i błagalnej, prosząc Pana Jezusa aby nam przebaczył. Przecież wiemy, że Matka Boża wciąż powtarza, byśmy byli apostołami miłości – Znaków może być wiele, bo Ona wciąż cierpi, ponieważ wiele Jej dzieci odeszło od Boga.
Na koniec spotkania wszyscy odmówili w kaplicy Koronkę do Bożego Miłosierdzia oraz modlitwę kolejnego dnia nowenny.

Leave a reply

Your email address will not be published.