Włoskie dzieci bardzo się dziwiły… (27.01.2019)
Wczoraj po południu ks. Jarosław w Gragnano spotkał się z dziećmi z tamtejszej parafii i wygłosił katechezę. Towarzyszył mu proboszcz parafii Bożego Ciała (Corpus Domini). Były to dzieci w różnym wieku, również i te, które przygotowują się do I Komunii św. Opowiedział im o Polsce – o tym, jak wygląda u nas nauczanie religii, o tym, że uczą się religii w szkole. Mówił im przede wszystkim, że przed przyjęciem I Komunii św. dzieci muszą zdać egzamin z podstawowych prawd wiary – w pewnym sensie zdają go też z nimi rodzice. Wszyscy byli bardzo zdziwieni i współczuli, że dzieci w Polsce mają tak ciężko…Ks. Jarek mówił im delikatnie: Wam by się te to przydało, bo wiedza religijna jest człowiekowi bardzo potrzebna.
Potem przyszedł czas na pytania – ks. proboszcz na początek poprosił ks. Jarka, by opowiedział o swoim powołaniu. Później pytania od dzieci posypały się samoistnie.
Ksiądz Jarek podkreślił, jak ważna jest wspólna modlitwa w domu, dzieci razem z rodzicami i obecność na Mszy św. Opowiedział też dzieciom o prześladowaniach Kościoła zwłaszcza na wschodzie Europy w czasie komunizmu. Mówił im, że w wielu miejscach zamordowano księży i chrześcijan tylko za to, że wierzyli w Boga. Dzieci nie mogły tego pojąć.
Na koniec ks. Jarek rozdał wszystkim obrazki św. Charbela i każde z nich obiecało, że pozna jego historię.
Dzieci gromkimi brawami podziękowały księdzu Jarkowi za spotkanie.