Z krzyżem przez plażę (14.10.2018)
Uczestnicy rekolekcji w Cavallino-Treporti koło Wenecji wzięli wczoraj udział w Drodze Krzyżowej, którą prowadził ks Jarosław. Modlono się w intencji Ojca św., całego Kościoła, młodych, a także o pokój na świecie. Niesiono ciężki, metalowy krzyż – poszczególne stacje były wyznaczane właśnie nim. Od stacji 11 do 12 krzyż wziął ks. Jarosław, modląc się w intencji siebie samego i kapłanów, z prośbą o przebaczenia wszelkich grzechów i zgorszeń. Droga Krzyżowa, która wyruszyła ze świątyni, przebiegała m.in. przez plażę nad Adriatykiem – zakończyła się błogosławieństwem relikwiami św. Jana Pawła II i Charbela w godzinie zachodzącego słońca. Była też modlitwa, aby Bóg zesłał swe błogosławieństwo i zachował od wszelkich kataklizmów, m.in., trzęsienia ziemi cały ten piękny kraj, jakim jest Italia.
- W szczególny sposób jest dzisiaj z nami Matka Najświętsza – 13 października zakończyły się bowiem objawienia maryjne w Fatimie – wspomniał ks. Jarosław.
Wracając ks. Jarek spotkał na plaży małe dzieci, podszedł do nich ze swoim krzyżem misyjnym pytając: – Czy wiecie, jak bardzo kocha was Pan Jezus? Oddał za nas życie. Za was też, mimo że jesteście takie małe…Wspólnie z nimi odmówił modlitwę, dzieci mogły ucałować krzyż.
