Zmienia się tylko miejsce i język…

 
 
 

Po trwającym ponad miesiąc pobycie w naszym kraju ks. Jarosław powrócił już do Włoch. – Tak długo nie byłem w Polsce od dawna, ale to był czas wspólnych świąt z rodziną, wielu spotkań modlitewnych, trzeba było też przeżyć chorobę. Cieszę się, że mogłem odwiedzić tyle rodzin modlących się za wstawiennictwem św. Charbela. Bogu też dziękuję za przepiękną pogodę w drodze powrotnej do Italii – mówi ks. Jarek.
Wczoraj wieczorem koło Padwy spotkał się z przyjaciółmi prowadzącymi Dom Modlitwy św. Charbela: Patrycją, która od 13 lat uczy religii w szkole podstawowej oraz Piero, który jest adwokatem. Zgodzili się oni na rozmowę przed kamerami Charbel TV na temat znaczenia nauczania religii w szkole oraz niebezpieczeństwa rozwoju ideologii gender. Wywiad można obejrzeć na naszym portalu.
W tych dniach ks. Jarosław będzie miał spotkania z wieloma domami św. Charbela we Włoszech. Będzie też sprawował Msze św. i prowadził modlitwy o uzdrowienia i uwolnienia za wstawiennictwem świętego z Libanu. – W zasadzie wszystko będzie bardzo podobnie, jak było w Polsce – zmienia się tylko miejsce i język – mówi ks. Jarek.
(oprac. BRS)
25.01.2017

Leave a reply

Your email address will not be published.