25.10. Niedziela – wybory w Libanie i oczekiwanie …

 
 
 

Wczorajsza niedziela 25 października była dla wszystkich przede wszystkim spełnieniem obowiązku w sumieniu – wzięliśmy udział w wyborach parlamentarnych. Prawie wszyscy z grupy udali się wczoraj w godzinach rannych do Ambasady RP w Bejrucie by wziąć udział w głosowaniu pomimo, że po porannym słońcu pojawiał się brzydka pogoda i wielka burza nad Bejrutem, dojechaliśmy do ambasady i mogliśmy głosować. W czasie głosowania ks. Jarosław został przyjęty na specjalnym spotkaniu przez Ambasadora RP w Libanie p. Wojciecha Bożka. Ks. Jarosław powiedział o tym jak przybliża Liban przez postać św. O. Charbela wszędzie tam, gdzie głosi kult świętego Maronity. Podczas spotkania ks. Jarosław ofiarował filmy swojej reżyserii o Janie Pawle II i św. Charbelu, które sam zrealizował. Spotkanie było bardzo miłe. Pan ambasador przedstawił działalność Polonii w Libanie, równocześnie powiedział o różnych ciekawych inicjatywach ze strony ambasady, m.in. trwa świętowanie 18-ej rocznicy pobytu w Libanie przez św. papieża Jana Pawła II. Z tej racji, z inicjatywy pana ambasadora, powstała przepiękna wystawa fotograficzna z wizyta papieża w 1997 roku i wystawa jest pokazywana w różnych miejscach Libanu. Wystawa jest pod patronatem ks. kard. Stanisława Dziwisza, a także kard. Libanu Bechara Boutroe Rai.

.

Po ambasadzie udaliśmy się bezpośrednio do Magdusi i tam odbyła się Msza św. Jest to miejsce szczególne Matki Bożej Oczekującej. Jest to grota, o której opowiedział nam kustosz tego miejsca, jego historię, a świadomość, że tam Matka Najświętsza była jest dla wszystkim wielkim przeżyciem. W tej grocie był też Jezus. Tam do Niej przyszedł. Po Mszy św. Ks. Jarosław powiedział – tutaj w tej grocie była tęsknota i radość, tęsknota za Jezusem i radość ze spotkania z Jezusem dlatego chciałbym abyście myśląc o tym miejscu mieli taką tęsknotę za Jezusem i taką radość jak Maryja. Ks. Jarosław ciekawie skojarzył, że św. O. Charbel znalazł sobie grotę dla Matki Bożej i zaniósł tam Jej obrazek czyli w grocie czcił Maryję sam, a więc jakby odniesienie do tej groty sprzed 2000 lat. Św. Charbel biegał do tej groty nieustannie czyli tęsknił bo w tamtej grocie odnajdywał żywą obecność Maryi. Po Mszy św. odmówiliśmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Wszyscy udaliśmy się do Bejrutu aby pomodlić się na Cmentarzu Polskim. Ks. Jarosław zarządził uroczysty moment modlitwy za wszystkich tam spoczywających, którzy odeszli, a nie mogli już więcej zobaczyć Ojczyzny pomimo, że tęsknili i oczekiwali aby do Niej pojechać. Wieczorem odbyło się nabożeństwo różańcowe. Ks. Jarosław po nabożeństwie wygłosił krótką prelekcję nt. liturgii maronickiej. Porównywał elementy Mszy św. maronickiej z układem Mszy św. w rycie łacińskim. W dniu dzisiejszym po odśpiewanych, jak co dzień Godzinkach i modlitwie porannej, udamy się na Harissa. Wszyscy zabiorą świece. W tym miejscu będzie konsekracja serc przed obliczem Matki Bożej Pani Libanu. Po kolacji, dla chętnych Msza św. w rycie maronickim, którą ks. Jarosław odprawi w kaplicy w Bejrucie, Msza św. wotywna. Potem pakowanie bagaży …

 

.

Leave a reply

Your email address will not be published.